PDA

Zobacz pełną wersję : Wyciskanie na barki!!!



jaca666
17-03-09, 22:54
Jak uważacie i jakie są Wasze doświadczenia z wyciskaniem sztangi na barki???
Chodzi mi o porównanie dwóch ćwiczeń:
1.Wyciskanie siedząc sztangi zza karku!!! (opuszczamy sztagne do dolnej lini uszu)
Wiem ze to ćwiczenie jest najlepsze na ogólny rozwój mięśni naramiennych bo pracują wszystkie trzy aktony w tym tył barków.
2.Wyciskanie siedząc sztangi z przodu!!! (opuszczamy sztangę do dołu nosa)
To ćwiczenie nie angażuje już aż tak tyłu barków ale także jest to świetne ćwiczenie na rozwój mięśni naramiennych.
Ja osobiście wolę nr 2.Oczywiście o kilka kg więcej mogę podnieść w ćwiczeniu nr 2 niż nr 1.Róznica jest około 10-15kg.
Przez 12 tygodni robię nr 2 potem 8 tyg nr 1 i znów nr2.
Jakie jest Wasze zdanie???

lukasz231
17-03-09, 22:59
Zza karku jest bardziej kontuzjogenne. Ruch jest mniej naturalny dla stawów.Ja nie robię wcale tego ćwiczenia. Preferuje nr 2.

klocur
17-03-09, 23:00
ja wole wyciskanie zza karku, wg mnie lepiej pracuja miesnie i mam lepsza rownowage. chociaz z drugiej strony nieraz slyszalem ze jest to cwiczenie bardzo inwazyjne dla stawow barkowych :/ ale po sobie jeszcze zadnych efektow ubocznych nie zauwazylem :]

jaca666
17-03-09, 23:03
Właśnie zapomniałem dodać że już kilka razy przeskoczyło mi coś w karku i łopatce dlatego nieraz się zastanawiałem nad odrzuceniem całkowicie nr 1!!!

kubaCK
17-03-09, 23:11
ja robie oba cwiczenia na barki...

jaca666
17-03-09, 23:14
Wyciskanie zza karku tez u mnie zawsze było oki ale jak doszedłem tak do 90 kg na serie zaczęło się robić niebezpiecznie.A jeszcze jak kończyłem 110 kg jeden ruch widac że dużo ryzykowałem.Chyba bede robił tylko te od przodu!!!

klocur
17-03-09, 23:19
na tak duzych ciezarach to rzeczywiscie nie ma co ryzykowac, jezeli juz to np. na maszynie smihta, bo tak to ruszysz leciutko krzywo barkiem i kontuzja praktycznie na stale ;/

Micek185
17-03-09, 23:25
osobiscie cenię obydwie wersje i robię co trening rotacje cwiczen czyli jeden trening tym drugi tym.Ale kiedy cicze masówka to robię tylko z przodu bo wyciskanie z przodu angażuje także klatke i lekko stymuluje do rozrostu.Co do wykonywania cwiczenia wygodniejsze jest z karku.pozdrawiam.

rafi1703
18-03-09, 00:56
Wyciskanie zza karku faktycznie potrafi być kontuzjogenne, ale stare porzekadło mówi że nie ma złych ćwiczeń ,są tylko te źle wykonywane. Ja wierzę w sens istnienia racji w fakcie że jakość jest ważniejsza niż ilość kilogramów na sztandze i to właśnie jakościowe wykonywanie ćwiczenia czyni je efektywnym. W przypadku wyciskania zza karku ważna jest wcześniejsza rozgrzewka i rozciągnięcie mięśni obręczy barkowej i wykonywanie tego ćwiczenia w siadzie z oparciem pleców.. Opuszczanie sztangi tylko do dolnej linii uszu powoli w koncentracji. Nie powinno być wówczas kłopotów. Oczywiście w przypadku "chrobotania i strzykania " powinno znależć sie zamiennik tego ćwiczenia. Natomiast wyciskanie z przodu Tu można poeksperymentować. Moja ulubiona wersja tego ćwiczenia to wyciskanie sztangielek siedząc z dłońmi, których kciuki "czołują" z twarzą. Łokcie prowadzę blisko tułowia i opuszczam je do momentu kiedy ramię utworzy kąt 45 st. z ciałem. Doskonałe na przednie aktony mięśni naramiennych. Powolny ruch pompuje je niemiłosiernie aż do tego bólu, który tak wszyscy kochamy... ;))

hans1237
18-03-09, 08:11
no numer dwa wykluczył mnie z treningu na 0,5roku,ale dalej stosuje z tym ze opuszczam do czubka glowy,stosuje i oba rodzaje wyciskania,nigdy nie blokuje ramion w łokciach!!!!bo to nie jest ani zdrowe ani pozyteczne.

Russel
18-03-09, 09:38
uważajcie panowie na siebie przy hantlach szczególnie jeśli robicie już bardziej poważniejsze ciężary.Ja mailem ostatnio przygodę teraz co najmniej 3 tyg jestem wyłączony z treningu ...:(

jazdun
18-03-09, 14:59
Ja z kolei zdecydowanie wiecej moge wycisnac zza karku. Mowa oczywiscie o tych pelnych wycisnieciach. Ale to raczej dlatego, ze zza karku wyciskalem zawsze.
Poza tym obydwa te cwiczenia wykonywalem na stojaco, a to dlatego, ze czulem, iz wbrew logice plecy bardziej trzymaja pion w tej pozycji, niz gdy je opieralem. Nie mowiac juz o mozliwosci oszukanych powtorzen z lekkim podskokiem
O wyciskaniu zza karku jako (naj)kontuzjogennym cwiczeniu mozna przeczytac w kazdej zmiance o nim na tym forum. Ja osobiscie nigdy nie czulem, ze cos jest nie tak.
Od dwoch tygodni robie wyciskanie od czubka czola jednak, tak jak polecil mi Hardy.

hardworkOUT
18-03-09, 18:19
"1.Wyciskanie siedząc sztangi zza karku!!! (opuszczamy sztagne do dolnej lini uszu)"

chyba miales na mysli do gornej . bo do tego momentu sie opuszcza reszta ryzykujesz zdrowiem



"Wiem ze to ćwiczenie jest najlepsze na ogólny rozwój mięśni naramiennych bo pracują wszystkie trzy aktony w tym tył barków."

wcale nie jest najlepsze. sa setki lepszych ale malo znanych na publicznych silowniach gdzie wiekszosc robi schematem jakies wyciskanie unoszenie bokiem i jakies trzecie zwykle byle jakie cwizcenie



"2.Wyciskanie siedząc sztangi z przodu!!! (opuszczamy sztangę do dołu nosa)"

1000 razy bardziej efektywnie jest robic od czubka czola na bardzo dodatnim skosie parwie kat 90st. efektywnei zarowno jesli chodzi o rozwoj naramiennych i o kg na sztandze




"Zza karku jest bardziej kontuzjogenne. Ruch jest mniej naturalny dla stawów.Ja nie robię wcale tego ćwiczenia."


rowniez nie robie jak bylem mlodszy i glupszy to robilem zza karku. na szczescie zostalo mi to wybite z glowy.




"ja wole wyciskanie zza karku, wg mnie lepiej pracuja miesnie i mam lepsza rownowage."

kolego miesnie to moga pracowac milion razy lepiej ale co z tego skoro stawy barkowe pracuja w nienaturalnych dla siebie przeciazeniach ?? miesnie mozesz oszukac/rozbudowac a stawow nie. jest cos takiego jak wyczucie katow w stawach poczytaj sobie.



"chociaz z drugiej strony nieraz slyszalem ze jest to cwiczenie bardzo inwazyjne dla stawow barkowych :/ ale po sobie jeszcze zadnych efektow ubocznych nie zauwazylem :]"

jeszcze
zadko kontuzja ''robi sie'' nagle. chyab ze ktos nie potrafi wyciskac.



"Właśnie zapomniałem dodać że już kilka razy przeskoczyło mi coś w karku i łopatce dlatego nieraz się zastanawiałem nad odrzuceniem całkowicie nr 1!!!"

podobno czlowiek uczy sie na bledach. oby tylkoe nie w przypadku silowni.



" stare porzekadło mówi że nie ma złych ćwiczeń ,są tylko te źle wykonywane."

mylisz sie. jest multum bezsensownych cwiczen ktorymi wiecej zlego niz dobrego mozna zrobic.



" Opuszczanie sztangi tylko do dolnej linii uszu powoli w koncentracji."

gornej

michal_f
18-03-09, 19:18
ja wogole nie robie zza karku ... tylko z przodu ...

rafi1703
18-03-09, 20:05
Tak korekta mojego wcześniejszego posta Wyciskanie zza karku oczywiście do górnej krawędzi uszu A co do tych "złych ćwiczeń" Tutaj sie z HardworkOUT nie zgodzę Każde podkreślam "logiczne sensowne " ćwiczenie przynosi swoje korzyści. I tylko jego zła technika obniża jego wartość..

przemek_yo
18-03-09, 22:18
to jak juz przy barkach jestesmy, to co tam z tych mniej popularnych cwiczen mozecie zaproponowac?
tyl mnie najbardziej interesuje

Smug
19-03-09, 00:01
i coś bez maszyn, wolne ciężary.

student
19-03-09, 19:18
mimo ze bardzo uwazam na poprawne wykonywanie wyciskania zza karku to mysle zeby ze wzgledu na jego kontuzjogennosc w ogóle je odpuscic.czym je zastapić?wyciskaniem ale z przodu głowy(ćwicz. nr 2)czy moze jeszcze cos innego?

hardworkOUT
19-03-09, 21:59
"A co do tych "złych ćwiczeń" Tutaj sie z HardworkOUT nie zgodzę Każde podkreślam "logiczne sensowne " ćwiczenie przynosi swoje korzyści. I tylko jego zła technika obniża jego wartość.."

ok nie musimy sie zgadzac



"to jak juz przy barkach jestesmy, to co tam z tych mniej popularnych cwiczen mozecie zaproponowac?
tyl mnie najbardziej interesuje"

masz setki do wyborru mogle zaproponoiwac moje ulubione kilka


"i coś bez maszyn, wolne ciężary."

nie uzywam maszyn wogole juz ladny kawal czasu






cw

power celan przy wiekszych kg

hang muscle clean albo nie wiele rozniace sie hang power clean jako moze faza 2boju

power clean and jerk - chyba wiadomo nie wymaga komentarza

ponadto push press


wyciskanie hantlami skos ujemny w ss z mlotki oburacz - tak , nie pomylilem sie

wyciskanie od czubka czola ale to raczej znane




i


wieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeele innych
brak czasu i zmeczenie niechce mi sie wymieniac i wyjasniac kto bedzie chcial to se poszuka

hans1237
20-03-09, 10:05
hard prosze cie jestesmy polakami i zyjemy w polsce wiec piszmy nazWy po POLSKU!!!!!!!!!

yoshimitsu
20-03-09, 12:02
to chyba wszystko zalezy od czlowieka ,dla mnie kiedys to bylo podstawowe ciwiczenie na bary :smile: i bez zadnego oparcia zeby kregoslup dobze wygiac , barki wtedy tez troszke inaczej sa uloone jak schodzisz sztanga na dol (schodzilem wlasnie do dolnej lini uszu) niz przy oparciu ,kaczylem 110 kg na 6 razy , nigdy zadnej katuzji nie mialem , a z oparciem to mi sie dobrze robilo na maszynie smitha z przodu lub wyciskanie sztangielek ,nie chce sie tu z nikim sprzeczac poprostu napisalem o sobie
pozdro panowaie

jaca666
20-03-09, 23:15
Wczoraj robiłem barki od przodu i jestem w stanie zrobić o 15kg więcej niż zza głowy i tak mnie kark nie boli wiec będę robił je na zmianę z wyciskaniem hantli.

luo
20-03-09, 23:47
to sa po prostu konkurencje 2-boju podnoszenia ciezarow, rwanie i podrzut;)
http://www.youtube.com/watch?v=YHQPrsPBlPU -Hang Clean and Jerk

http://www.youtube.com/watch?v=UlFZ-nWXxy0 -Power Clean

luo
20-03-09, 23:49
a co do barkow to odkad pamietam to zawsze robilem tylko z klatki, przewaznie puch press, czasami military press,