PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z policja... (za niewinnosc)



Fehu
12-02-09, 12:20
Witam opisze wam mója dzisiejesza drogę do szkoły która może się dla mnie skończyć usunieciem z szkoły..

No to tak szedłem z ziomkiem do szkoły i spotkalismy jego wroga (szedł sam) zaczeli sie szarpac, bic (wiecie ja to spokojnie obserwowalem moj ziom dawal sobie rade a solo to solówa to sołówa) lecz w pewnym momencie moj ziom zalał sie krwią (6 szwów na CZOLE) więc co mialem tak to zostawic? podbiegłem złapałem tamtego kolesia i na ziemie go wywrócilem lecz go nie uderzyłem przybiegła jakas baba (okazało sie ze to ciotka tego kolesia) zaczeła sie awanturowac etc.. Nie myslalem wtedy o tym ziom mial cała twarz zalane we krwi przykladalem mu chusteczki poszlismy na pogotowie 6 szwów mu załozyli... Wtedy przyjechała policja ;( (nie wzywalismy) znała juz wersje tej drugiej strony ze niby my we dwóch wyskoczylismy na jednego co jest bzdura ja wkroczylem dopiero gdy ziom zalal sie krwią.. Opowiedzielismy tak z grupsza wszystko polcji (chyba nie uwierzyli ale spisali nas i dostaniemy wezwanie na policje) Wiec sam nie wiem co teraz zrobic bo wychodzi na to ze jestem oskarzony i jesli to dojdzie do mojej szkoły to mnie wyjebią;( a nic nie zrobiłem...
Dodam, że tamten koleś coś miał w ręce bo nie mozliwe jest rozcięcie dłonią czoła...
Nikt mi nie wierzy ze tylko rozdzielałem (moze i chciałęm wiecej ale nie zdarzyłem moj ziom tez zeznał ze ja sie nie biłem ale wierza tej starej Kurwie.. Nie boje sie policji ale martwi mnie to ze moga mnie wyjebac ze szkoły

Blackphoenix
12-02-09, 12:40
niestety z tego co wiem to Twoja sytuacja nie będzie za ciekawa, to czy go uderzyłeś czy nie nie ma znaczenia, skoro nie próbowałeś ich rozdzielić , czyli byłeś tylko obserwatorem powoduję że stajesz się współwinnym.

Fehu
12-02-09, 12:46
To mnie zaszokowałeś ;( w sumie to pod koniec wkroczyłem... Heh to co pozostaje chyba mi tylko szukać pracy w dobie kryzysu ;( bo na pewno mnie usuną ze szkoły (miałem już jeden przypał)

Blackphoenix
12-02-09, 12:52
hmmm... nawet jeśli skończy się tylko na spisaniu ? Myślisz że taką małą bójkę będą po sądach ciągnąć...?

Fehu
12-02-09, 13:00
Raczej myślę że tak.. Ziomek tez sie bił sprawa poszła na policje (do sadu nie doszło) ale policja przekazała to do szkoly (dodam ze to niewielkie miasteczko) i ziomkowi dali nagane dyra... czyli jak by mi tez dali to wylot bo juz jedna mam a 2 to papa

Marian38
12-02-09, 13:08
a jaka to szkola ?

Fehu
12-02-09, 13:09
tech.gastronomiczne

Marian38
12-02-09, 13:11
Wydaje Mi sie ze nie moga wyrzucic Cię ze szkoly bo to nie ich sprawa.Jesli bedziesz mial wyrok ktory nie bedzie kolidowal z chodzeniem do szkoly to nie ma o co sie martwic.Sam mialem troche wyroków (za pobicie tylko że z ostrym narzedziem i pare innych)i do szkoly chodze caly czas i to do LO.

Fehu
12-02-09, 13:14
Obyś przyjacielu miał racje... Ale mówię tylko jak mój ziomek miał nagane mu dali... Goscie którzy się bili chodzą do innej szkoły... Poczekam na wezwanie... A wezwanie jak sami podrzucaja czy poczta (chyba poczta co nie?)

Marian38
12-02-09, 13:16
poczta chyba ze sie stawiac nie bedziesz to Cie odwiedzą.

Fehu
12-02-09, 13:21
Nie no jak coś to pójde ale i tak mi nie uwierzą... Chociaż mam argument na to ze się nie biłem bo przeciez gdyby było 2na1 to by tamten kolo leżał w krwi a nie mój ziom.. A co do rozdzielanie powiem ziomowi zeby powiedział ze rozdzielałem ich.. Moze przejdzie co nie?

Damian st-ce
12-02-09, 13:32
Wezwanie na PSY przynosi kurier, ze szkoły nie mogą Cię wyrzucić bo to nie ich brocha.
Nie sraj żarem, tylko poczekaj na rozwój sytuacji, zgadaj się z kumplem. Może ktoś tą bójkę widział??

cymilbn
12-02-09, 13:57
Naruszenie nietykalności cielesnej - występek polegający na uderzeniu pokrzywdzonego lub naruszeniu jego nietykalności cielesnej w inny sposób. Nietykalność cielesną osoby można naruszyć przykładowo poprzez spoliczkowanie, popychanie, oplucie bądź oblanie płynem.

Jeżeli naruszenie nietykalności wywołało wyzywające się zachowanie pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności, sąd może odstąpić od wymierzenia kary (§ 2.).

Jest to przestępstwo ścigane z oskarżenia prywatnego.

bez lipy chlopak, nawet jezeli tamten pojdzie do sadu, w co szczerze watpie to i tak nic wam nie zrobia

Fehu
12-02-09, 15:28
Teoretycznie to moj kolega powinien pojsc do sadu wkoncu 6 szwów to raczej jest uszkodzenia ciała w miejscu jakby nie patrzyc widocznym ale on tego nie zrobi (sam sie zemsci) a tamten pewnie tez nie pojdzie do sadu bo on moglby miec wieksza lipe tylko ta jego ciotka miesza bo watpie by on sam zadzwonil skoro on nie ma sladów bojki

Sosna91
12-02-09, 15:57
Szkoła nie ma nic do tego, jeśli jesteś pełnoletni to i tak sam odpowiadasz za siebie, w szkole tego nie robiles wiec szkoła może się tylko o tym dowiedziec ale obiegówki raczej CI nie wypiszą, no chyba ze masz pojebanego dyrektora to owszem moze. U mnie w technikum się nie cackają i jak kumple przyszli najebani lekko do szkoly ale nic robili i dostali obiegowki.

RockyBalboa
12-02-09, 16:03
laik ile masz lat,pelnoletni jestes? wiesz ja mialem we wrzesniu bardzo podobna sytuacje, zostala potraktowana jako bujka/rozboj i oczywiscie szkola sie dowiedziala pierwsza a pozniej na policje poszlo, bylo dwa miesiace straszenia ze trafi to do sadu rodzinnego bedzie kara pieniezna prace spoleczne etc ze wzgledu ze byl to moj pierwszy moj wystepek i wyrazalem skruche wszystko po czasie odszelo w zapomnienie i skonczyo sie na upomnieniach, tamten kolo mocno ucierpial? to twoj pierwszy raz? jesli nawet stales obok nie przylozyles do tego reki i paczales jak sie oni bili to juz zostaniesz potraktowany na rowni jako uczestnik, mnie przynajmniej jest tak ze szkola odpowiada za uczniow nawet poza terenem i zawsze jakas kara z jej strony bedzie

magic_key
12-02-09, 16:21
rocky, heh ja tez myslalem ze moja sprawa odeszla w zapomnienie, a gdzies po 10 miesiacach dostalem wezwanie ;)
ale moze cie
a co do szkoly to nie chce cie straszyc wyrzucic niestety ;/ to wszystko zalezy od dyrka/pedagog, staraj sie byc mily kulturalny to moze ci dadza jeszcze szanse (zwlaszcza jak im wytlumaczyc ta cala sytuacje)

a w sadzie juz byles w ogole karany?

Fehu
12-02-09, 16:27
Rocky no to podobnie to brzmi w szkole tak samo mam... Tamten koleś prawie nic nie ucierpiał tylko mój ziom... Lat mam 18 ale tylko rocznikowo jeszcze nie miałem urodzin... Dla mnie jest to tez pierwszy "wybryk" chociaz nie czuje sie winny. Jutro pójde do szkoły to sie okaze wkrotce tez przyjdzie wezwanie na policje... Co do ogladnia to w sumie na poczatku tylko ogladalem pozniej juz rozdzielałem..

Edit:
w sadzie nie karany

w szkole karany (nagan dyr) za opuszczone h

TedRasel
12-02-09, 17:30
niech twój kolega bierze zwolnienie powyżej siedmiu dni i szykujcie kase na adwokata lub z tamtym sie dogadajcie...

wil-qu
12-02-09, 17:43
laik wyrób sobie zielone papiery to sie po kościach rozejdzie :) hehe

dzbanekzwd
12-02-09, 17:45
jak bedzie sprawa to bedziesz miał powód zeby scignąć tego typa jak sfrajerzy a niema nic gorszego nic frajer

lukasz231
12-02-09, 18:30
Co to za koleś,że się za ciotką chowa. Ja na jego miejscu bym ciotke opi**** za to,że się wtrąca i przypał robi.
Poza tym jak pisałeś to jest Wróg Twojego ziomka,więc musiał już podpaść,a teraz powinien załatwić to jak facet solo i zagadać z ciotką,żeby nie iść z tym na policję,bo w sumie nie oberwał,a kłopotów może sobie narobić. Jak kolega wyżej napisał jak koleś zrobi sprawę to potem go ścigniecie. Jak teraz ten koleś nie jest tego świadom to może przydałoby się go jakoś o tym poinformować:) Jak to nie jakiś pajac to sprawy robić nie będzie.

Sosna91
12-02-09, 18:48
Co do uświadamiania dobry pomysł tylko jak już to tak żeby ktoś mu to przekazał zaufany bo wiadomo że listy, smsy itp nie wchodzą w gre bo przez to można sobie bagno zrobić.

lukasz231
12-02-09, 19:11
No wiadomo. W ogóle można delikatnie sprawę postawić,a nie od razu grozić i Bóg wie co jeszcze...

RockyBalboa
12-02-09, 19:15
laik wspolczuje.. domyslam sie jak sie teraz czujesz i jak sie bedziesz czuc jutro idac do szkoly, taki stres jest najgorszy, niewiesz nawet co z toba bedzie, mi po glowie chodzily czarne mysli nawet myslalem aby gdzies uciec i u kumpla zamieszkac i niewychodzac z domu przez pol roku aby sprawa ucichla ale jak sie dowiedzialem ze skonczy sie tylko na upomnieniach to przez tydzien dziekowalem Bogu, badz dobrej mysli to bedzie dobrze

Pakierek
12-02-09, 20:10
powiem ci tak... nie masz sie czego bać... po pierwsze ze szkoły cie nie wyrzucą bo za co? ... po drugie jak jestes nie winny to nic ci nie udowodnią ... masz swiadka czyli was jest dwóch a on sam.
pzdr

Fehu
12-02-09, 20:13
Wierz koleś już ma lipę... Już wszyscy uważają go za ciotę bo używa przedmiotów gdy przegrywa... Ziomka ojciec chce założyć temu kolesiowi sprawę tylko wiecie mój ziom równy gość (razem ćwiczymy) nie chce być uważany za ciotę która chodzi po sadach i czekamy na krok tego kolesia... a jak sprawa ucichnie to sobie on z nim jeszcze porozmawia...
No fakt zle sie czuje bo jak dostane obiegówke to nie wiem co zrobie... A dodam ze juz mam jeden rok w plecy ;( nastepny juz sie nie moze zdarzyc

MhL
12-02-09, 21:36
1. Niech kolega dopilnuje ze lekarzmu obdukcje po zdarzeniu napisze.
2. Zdabadz swiadka ze ty tylko ich rozdzielales gdy byla koniecznosc, bo nie chciales sie wcinac: Koles z kiosku, menel, kumple.
3. Jak koles wytoczy proces, twoj kolega niech zalozy sprawe o uszkodzenie ciala. Ma ciebie na swiadka. A ciotka to lipny swiadek, bo po rodzinie.
4. Jak koles zlozyl donos, a twoj kumpel w szpitalu wyladowal, to cos mi tu nie gra.
5. Jesli to byla zwykla interwencja, to notatke napisza i tyle.

Fehu
12-02-09, 21:43
4. donos zlozyl razem z ciotka i pocisli bajke

MhL
12-02-09, 21:51
Mocno go obtlukliscie, mial siniaki?
Pamietaj, prawo dziala w obie strony. Jakich ma swiadkow? Ciotke? Wszystko da sie podwazyc. Zaatakowanie bronia bilala, czy tepym narzedziem, ja bym szedl w ta linie obrony. W koncu twoj kumpel ma rozwalony leb.

Blackphoenix
12-02-09, 23:55
joo... ludzie... pomyślcie... jeśli będą świadkowie to kumpel laika zaatakował pierwszy, poza tym na logikę biorąc czy jeden koleś atakował by kogoś gdzie jest ktoś jeszcze? Następnie jeśli jego kumpel był już wcześniej jakoś karany za wybryki to będzie kolejny punkt dla tego kolesia. Poza tym co prawda laik wtrącił się później ale jest to podstawa by oskarżyć go o współudział.
Jeśli znowu będziecie próbować się mścić na własną rękę to i tak z prawem nie wygracie, wy będziecie mieli zrąbane kartoteki jednocześnie będzie się to za wami ciągnać do usranej śmierci, a tylko wszystko po to by komuś najebać... i znając życię za jakiś błachy powód.
Czy nienajlepiej było by przeprosić nawzajem, pogadać , pogodzić się za sprzeczki z przeszłości ? Ludzie...słowa mają większą siłe niż pięści :)

Windstaff
13-02-09, 16:28
Napisz do gazety, że Ci przykro.
A ze szkoły pewnie Cię nie wywalą, znam gorsze przypadki których konsekwencją było zostawanie po godzinach w szkolnej bibliotece i układanie książek.

;3

Ezachiel
08-04-09, 07:22
i jak tam po czasie sytuacja wygląda?

sorki za górnicstwo ale ciekaw jestem ;]

Fehu
08-04-09, 14:14
Eh ze szkołą lajt... a co do samej sprawy chyba skonczy sie w sadzie, ale ja bede tylko i wyłacznie w roli swiadka:)

Turbo_pl
08-04-09, 14:29
Wyy nie jestescie chyba w temacie co do szkolyy ... Mogą cie wywalic boo jestes uczniem ii kazda sparawa jaka by nie byla jest kierowana do szkoly ... aaa taka sprawa to nie sprawa chyba ze sam załozy cywilna too wtedy przypal a tak too najwyzej kuratora dostaniesz ... wiec martw sie o skzole a nie oo sad :]]

Fehu
08-04-09, 14:59
Tylko, że wcześniej byłem podejrzany, ale tamten kolo powiedział jednak ze ich tylko rozdzielałem mój ziomek naturalnie powiedział to samo... Więc ani sąd ani szkoła nie mogą się doczepić.. A mój ziom od tego czasu był jeszcze z 2-3 razy na policji, ale chyba sie to skończy sądem rodzinnym mój ziom lat 17 tamten chyba 16, ja mam 18

Turbo_pl
08-04-09, 19:32
Ale moze byc cos takiego ze nie zareagowałes naaa bujke kumasz ??

to praiwe to samo jak bys sie bił ;]

Fehu
08-04-09, 19:35
kolo powiedział jednak ze ich tylko rozdzielałem.......

Jolly
08-04-09, 19:45
Najgorsze że masz nagane, gdybyś nie miał to mógłbyś na to gwizdać. A tak przy drugiej konsekwencje są poważniejsze. No ale skoro gość sam zaświadczył że rozdzielałeś to nic nie będzie. Jak masz Dyrektora `Człowieka` to na pewno cię nie wyrzuci.

//Jolly

Turbo_pl
08-04-09, 20:11
alee zrozum ze jak byles przy tym to nie powinienes dopuscic zeby zaczeli sie bic kumasz ?? ;> " to tak jakbys nie udzielił rannemu pomocy w wypadku "


mogles myslec na poczatkuu ... aa ze masz kumpla pi*** too juz mu podziekuj ;]]