Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Ogólnorozwojówka



Konrad1236
01-02-09, 23:06
Witam. Tak więc nie dawno zacząłem ćwiczyć na siłowni ( 2 tygodnie) i chciałbym zadać kilka pytań, które mnie męczą.
1. Jeżeli chodzi o ten właśnie trening początkowy trwający do 2 mies. to czy mogę chodzić na siłownie więcej niż 3 razy? Czy nie będzie żadnych efektów, bo nie będą miały mięśnie czasu na regenerację?
2. Jeżeli chciałbym stracić trochę brzucha (177,5cm i 83kg wagi) + chodzenie na siłownię (odjąć dietę, gdyż nie potrafiłbym jej utrzymać w takim wieku), ale zacząłbym się zdrowiej odżywiać (potrawy bogatsze w białko, a mnie tłuszczy?) w dobrych porach dnia (ok. 5 posiłków, najobfitszy z rana, a kolacja o 19 max) + a6w w domu oraz kilka aerobów po siłowni. Czy taki mieszaniec dałby jakiś efekt? ^^

I kilka słów na koniec. Na tym forum cały czas spotykam się z opinią, że bez diety nic nie osiągniemy. Widziałem wielu ludzi w mojej okolicy, którzy po prostu odżywiali się lepiej + jakiś banan po siłce i regularne treningi i całkiem nieźle na tym wyszli. Dobra budowa ciała, siłą, wszystko na miejscu xD Więc prosiłbym o odpowiedź, ale nie taką gdzie widzę zawsze "bez diety nie ma szans" etc. Jak robię coś źle proszę o jakieś rady, a postaram się dostosować :). Wielce szanuję to forum i jego użytkowników, dlatego proszę o niezignorowanie tego tematu i kilku rad ;]

Pozdrowienia

michal_f
02-02-09, 15:36
Trening proponuje ci 3 razy w tyg bo miesnie musza miec czas na regeneracje... bo jak moze wiesz miesnie nie rosna jak cwiczysz tylko jak odpoczywasz ;)
A too ze bez diety osiagneli dobre efekty to mozliwe... dobra genetyka itp ale jakby mieli diete to efekty bylyby wieksze ...pzdr

Fehu
02-02-09, 15:42
Zależy jaki jest Twój cel ćwiczenia? ćwicz 2-3 razy w tygodniu... Ja myśle ze zwracaj uwaga na to co jesz a tak strasznie nie będzie a jak cos to kup sobie gainerka/bialko i uzupełniaj dieta.. jesli chcesz schudnac to obniz kalorie wyeliminuj troche wegli a nastaw sie na bialko

Konrad1236
02-02-09, 15:49
Bardzo dziękuję i właśnie o takie coś chodziło :) I takie pytanie jeszcze jedno, czy aby gainer i inne tego typu "białka" (?) nie są złe dla organizmu i czy nie mają jakiś efektów ubocznych? Wybaczcie za tak tępe pytania :<

michal_f
02-02-09, 15:51
skutki uboczne moga byc jak przedawkujesz ale w normie to nic ci nie bedzie :smile: a i bierzesz tylko wtedy gdy masz braki w diecie... na tym nie robi sie cyklow:smile:

Damian st-ce
02-02-09, 19:34
Jak chcesz schudnąć to białko, jeśli masa to Gainer.

michal_f
02-02-09, 19:41
Jak chcesz schudnąć to białko, jeśli masa to Gainer.

wcale nie... jak chcesz przytyc to bialko takze... bo popatrz gdy masz dobra diete, wegli wystarczajaco wiec brakuje ci tylko bialka i bierzesz i wtedy zdobywasz mase .... takze to nie jest prawda ze jak chcesz schudnac to bialko... wszsystko w razie brakow sie bierze ( wszystkie odzywki ) ale prawda jest ze nawet do diety redukcyjnej potrzeba bialka....pzdr

Filip_ek
02-02-09, 19:41
Jak chcesz schudnąć to białko, jeśli masa to Gainer.

ej wydaje mi sie że z tym białkiem to mało trafne spostrzeżenie białko to raczej nie na sxhudniecie nie ????

Damian st-ce
03-02-09, 16:32
wcale nie... jak chcesz przytyc to bialko takze... bo popatrz gdy masz dobra diete, wegli wystarczajaco wiec brakuje ci tylko bialka i bierzesz i wtedy zdobywasz mase .... takze to nie jest prawda ze jak chcesz schudnac to bialko... wszsystko w razie brakow sie bierze ( wszystkie odzywki ) ale prawda jest ze nawet do diety redukcyjnej potrzeba bialka....pzdr

"wcale nie... jak chcesz przytyc to bialko takze... bo popatrz gdy masz dobra diete, wegli wystarczajaco wiec brakuje ci tylko bialka i bierzesz i wtedy zdobywasz mase"

to jak masz dobrą dietę, to nie może Ci zabraknąć ani białka, ani węgli - racja??... gainer = węgle = masa

Białko w razie braków, przy redukcji...

michal_f
03-02-09, 17:33
bialko w razie brakow przy redukcji owszem, ale nie jest prawda ze jak sie bedzie jadło bialko to sie bedzie chudlo a twoj post to oznaczał, cytuje " Jak chcesz schudnąć to białko "
Ale wszyscy juz wiemy o co chodzi. Male nieporozumienie. PZdr