Zobacz pełną wersję : TRENING KUMULACYJNY
Chciałem zapytać czy ćwiczyliście metodą 6x6 lub 10x10 i czy są po tym dobre efekty jeśli chodzi o budowę masy. Z tego co czytałem to można tym dobrze dopompować mięśnie lecz siły się tym nie zbuduje. Która metoda jest według Was lepsza: amerykańska (6x6) czy niemiecka (10x10).
Pzdr
nie slyszalem o tym:D na czym to ma polegac?:>
walsnie na czym to polega wytlumacz ??
chyba 6 seri po 6 powtórzeń tak??
to by mi jeszcze jakotako pasowało ale 10 serii po 10 powtórzen:| to chyba jedno cwiczenie sie robi co:P no daj odpowiedź i nie daj czekac:P
Która metoda jest według Was lepsza: amerykańska (6x6) czy niemiecka (10x10).
Obie do bani. Jaki jest cel Twojego treningu ?
to o co w końcu chodzi z ta kumulacja?
trening niemiecki 10 na 10 to bardzo dobry trening
robiłem go w sierpniu i jestem zadowolny z efektów
o drugim się nie wypowiem -nie robiłem
trening niemiecki 10 na 10 to bardzo dobry trening
robiłem go w sierpniu i jestem zadowolny z efektów
o drugim się nie wypowiem -nie robiłem
No coz... na mase polecam duzo powtorzen z mniejszym ciezarem a na sile mniej nawet 1,2 z duzym ciezarem. A jak wygladaja te systemy to nie wiem bo nigdy nimi nie cwiczylem. Sławo i Czaja znacie mzoe stronke gdzie sa one opisane? Z checia bym to wyprobowal.
Czytałem o tym gdzieś w prasie. Wg. szkoły amerykańskiej robi się 6 serii danego ćwiczenia po 6 powtórzeń a wg. szkoły niemieckiej 10X10. Generalnie robi się jedno ćwiczenie na daną grupę mięśniową (wyjątek barki, grzbiet tu mogą być 2 ćwiczenia). Przerw trzeba pilnować z zegarkiem w ręku, sugerują 1 min. Trzeba tak dobrać ciężar żeby ostatnie powtórzenie w serii było powt. nieudanym. podczas przerw rozciągamy mięśnie. Cykl treningowy powinien trwać nie dłużej niż 4-6 tygodni. Ćwiczymy albo 3 razy w tygodniu (każda grupa raz), albo 4 razy, trening dzielony, każda grupa 2 razy. Jeśli organizm nie nadąża z regeneracją trzeba zrobić kilkudniową przerwę. Dieta klasyczna: 20 tłuszcze,20 białko, 60 węgle. Na ogól po rozpoczęciu treningu trzeba zwiększyć kaloryczność o 300-500 kcal.
Wg. 10x10 dobieramy ciężar 60% max pojedynczego powtórzenia. Jedną grupę ćwiczymy nie częściej niż raz na 5 dni. Na jednym treningu zwykle trenyjemy dwie grupy. Ta szkoła dopuszcza ćwiczenia uzupełniajace na daną grupę w liczbie 3 serii po kilkanaście powt. Po max 6 tygodniach 3 tygodniowa faza lżejszego treningu.
Stosunek fazy ekscentrycznej (opuszczanie np.przy podciąganiu na drążku) do fazy koncentrycznej (podciaganie) dwa razy dłuższy np. 4 s. do 2 s.
Przy krótszej drodze ruchu (np.biceps, triceps 3:2).
Podobno przy tym treningu mięśnie są maksymalnie dopompowane krwią i zwiększaja swoją objętość, a jeśli to często powtarzamy i wydłuzamy okres to powinno to być zauważalne.
Chciałbym za jakieś 2 miechy spróbować tego treningu dlatego pytam czy ktoś tak ćwiczył i jakie miał efekty.
Z tego co wnioskuje to trening tylko dla osob zaawansowanych. Takie powtorzenia wymuszone u poczatkujaych daja niezle w kosc.
Na pewno nie jest to trening dla nowicjuszy, ale jest to jakaś alternatywa dla powszechnie stosowanej techniki treningu progresywnego z piramidalnym wzrostem obciążeń w seriach.
A właśnie trening kumulacyjny może mieć ten plus,że podczas progresji nie zawsze mięśnie są napompowane (serie krótsze, a liczba na grupę mięśniową mniejsza).
Siła po tym nie pójdzie, ale mięśnie powinny się powiększyć.
Za pare dni wracam do ćwiczeń po kontuzji i nie wiem, czy nie popróbować tego systemu :razz: .
Ja chyba też spróbuję po Nowym Roku. Zrobię sobie sześciotygodniówkę 6X6. :smile: