Zobacz pełną wersję : Piwo a trening
Czy gdy sie trenuje 8min abs i biega to czy można np pic piwo,wódke czy coś ???????Bo gdzieś czytałem,że piwo tesz coś tam pomaga a nie przeszkadza ?????
Jedno piwo nikomu jeszcze nie zaszkodzilo :) Ale nie wiecej niz 1 na tydzien ;) hehe
Osobiście gdzieś czytałem ze 50 gram wódki ok 40% na dobę nie wpływa negatywnie na organizm, a każda ilość powyżej już tak ile w tym prawdy to nie wiem
Bez przesady...;> Moim zdaniem jedna porzadna najebka na 2 tygodnie, a swiat sie nie zawali;D Mam takim maly niedzielny system pokutny - chlasz w sobote - to dodatkowy trening w niedziele, biegi, brzuszki aeroby az do zazygania:) Pozdro
Ja osobiście brzydzę się alkoholem i alkoholikami:)
Kiedy Panowie idziemy na jakies piwo? forumowe spotkanie???
a co do tego picia zacytuje cos
Czlowiek nie kaktus - pic musi..:)
ciaastek91
20-01-09, 12:59
Czy gdy sie trenuje 8min abs i biega to czy można np pic piwo,wódke czy coś ???????Bo gdzieś czytałem,że piwo tesz coś tam pomaga a nie przeszkadza ?????
jak sie ma 15 lat to nic nie wolno pic ;p
jw.
Alkohol od 18 lat dopiero.
Dobrze powiedziane nie powino ale kazdy wie ze w tych czasach to 14 latki juz narkotyki nawet lapia wiec... nie ma co sie oszukiwac ;p
akurat 14 lat to raczej skrajnośc, zalezy od charekteru i otoczenia w jakim sie czlowiek wychowuje...
co do tematu jedno piwo nie zaszkodzi, ale masz 15 lat wiec piwa nie mozesz pic lobuzie ;d!
Wina rodziców jak 14 latka nie są w stanie upilnować. Jakieś wartości trzeba dziecku wpoić, żeby później bez namysłu nie ulegało wpływom otoczenia.
w cale tak nie jest, przeciez jak wypuszczaja dziecko to moze on robic co chce, potem kwestia czy nie wyczuja. Nikt nie bedzie mial nad dzieckiem nadzoru 24/7.
hehe nie ma wała że nie wyczują, a jak wypuszczają dziecko na cały dzień bez jakiegokolwiek nadzoru to niech się nie dziwią że zdąży wytrzeźwieć, albo po buchu śmierdziuchu w miarę oczy doprowadzić do porządku.
Damian st-ce
20-01-09, 16:00
Alkohol, kac a trening
Wiele osób interesuje temat "Alkohol , kac a trenowanie". Wiadomo, że jesteśmy tylko ludźmi i jakaś imprezka oraz wyskoki się zdarzają. Jak w takim wypadku postąpić, aby zachować jak najwięcej ciężko wypracowanych mięśni oraz jak zminimalizować kaca ? Oto kilka punktów, które warto wykuć. Jak wiecie alkohol wypłukuje z organizmu witaminy i odwadnia. Aby zminimalizować straty przed wyjściem wypijcie 2 litry wody, połknijcie zestaw witamin/multiwitaminę plus dodatkowo przyjmijcie 1 gram witaminy C. Pomiędzy kolejnymi piwami starajcie się pić szklankę wody a miedzy następnymi kolejkami wódki - herbatę z cytryną. To sprawi, że ubytki płynów i witamin będą mniejsze. Znajomi mogą się na was dziwnie patrzeć lub zadawać różne głupie pytania - odpowiadajcie, że dla kulturystyki jesteście w stanie zrobić wszystko :-)
No i po imprezce. Docieracie do domu, nie myślicie o niczym innym tylko o spaniu. Nie tak szybko. Chciało się szaleć, to trzeba jeszcze chwile się pomęczyć. Mała powtórka z rozrywki. Znów wypijacie 2 litry wody, oraz kolejne dwa zostawiacie w butelce przy łóżku (przebudzicie się do kibelka, to od razu uzupełnicie płyny). Znów łykacie zestaw witamin/multiwitaminę/1gram wit.C i popijacie ją białkowym szejkiem z 10 gramami glutaminy + dodatkowo kilka aminokwasów (aby uchronić się przed nocnym katabolizmem). Już prawie jesteście w wymarzonym, cieplutkim i mięciutkim łóżeczku. Jeszcze tylko porcja ZMA i możecie wskakiwać pod kołderkę.
Budząc się rano, modlicie się, aby dziewczyna, z którą się bawiliście była tak ładna jak wczoraj ;-) Kiedy już wyczołgacie się z łóżka sięgnijcie po wodę (1 litr), przyjmijcie porcje ZMA (w celu podniesienia naturalnego poziomu testosteronu) oraz połknijcie kilka aminokwasów i 10 gram glutaminy (aby zahamować katabolizm).
Śniadanie musi być odżywcze. Wiem, że zazwyczaj nie chce się jeść ale jak mus to mus. Sadzone jajka, zmiksowane płatki owsiane z mlekiem/maślanką/jogurtem i białkiem, razowy chleb z szynką, sałatą i pomidorkiem napełnią was życiem i energią. Na koniec znów łykacie zestaw witamin/multiwitaminę.
Artykuł nie jest mojego autorstwa ! ! !
Ja osobiście brzydzę się alkoholem i alkoholikami:)
zgadzam się z kolegą
alkohol to wróg prawdziwego mężczyzny trza go w mordę lać
Damian st-ce
20-01-09, 20:02
alkohol to nic złego, chyba ze ktoś traktuje kulturystyke bardzo zawodowo; raz na jakiś czas można sie zbacić :D
alkohol w sporej dawce....jest dla ludzi słabych którzy na trzezwo sobie nie radza......a piwko przy sobocie jasne ze tak!!!
Mowisz, ze jak ktos od czasu do czasu zrobie sobie porzadny reset, to jest slaby? Rozwiniesz mysl troche?:)
od czasu do czasu,pojecie względne... ja mam reset 3,4 razy w roku
No i ok, ale wtedy jestes slaby czy nie?:)
alkohol w sporej dawce....jest dla ludzi słabych którzy na trzezwo sobie nie radza......a piwko przy sobocie jasne ze tak!!!
Nie każdy pije dlatego że sobie nie radzi z psychiką ;/ , większość pije bo lubi i dla dobrej zabawy :D
wtedy nie,ale jak w sobote robisz zgona,to jestes mała dziewczynka!!!
Dziewczynki nie robią zgonów, szczególnie te małe ;)
heheheheh no dokładnie,nikogo nie osądzam moja wypowiedzia kazdy jest dorosły w miare i wie co robi widocznie,ja mało pije okazyjnie vodke i tylko zimną i tylko z śledziem hmhmhmhmh pyszna...a piwko, dwa w tygodniu...
Zimne piwo dla relaksu po ciężkim tygodniu moim zdaniem jest wskazane ;)
ciaastek91
20-01-09, 22:09
Zimne piwo dla relaksu po ciężkim tygodniu moim zdaniem jest wskazane ;)
dla relaksu mozna sobie robic so sie komu podoba, ale piwo po treningu, to jest totalna glupota.
rownie dobrze mozna tego treningu wcale nie robic
no chyba, ze pijesz bezalkoholowe.
Damian st-ce
20-01-09, 22:14
Racja, po ciężkim tygodniu tak, ale nigdy po treningu.
piwko trzeba pic bo bez tego nie bedzie miesni brzucha:p
Wiadomo a tak wogóle to chcę was uspokoić bo mam 16 a nie 14lat.A wody można pić ile sie chce to nie przeszkadza w treningu????.Poprostu pijesz kiedy chcesz tak???Aha i co jeszcze można pić najlepiej cherbatę czy coś gazowanego jak tiger powerbe burn ???????A i chciałem wspomnieć bo ja robie a6w jednak to czuję jakby mięsnie brzucha mi wyłaziły na wierzch :D:D:D.To chyba dobrze???
alkohol w sporej dawce....jest dla ludzi słabych którzy na trzezwo sobie nie radza......a piwko przy sobocie jasne ze tak!!!
masz dziwne myślenie co innego gdy ktoś ma słabą psychikę i pije bo nie może sobie poradzić z życiowymi problemami a co innego gdy ktoś robi to dla zabawy bo lubi czasem zaliczyć nokaut
I jeśli ktoś mówi że bez alkoholu sie bawi tak samo jak by miał pić to nigdy w to nie wieże, ja lubię sobie czasem wypić ale zawsze się kontroluje tak żeby nie przesadzić
Dokładnie pomeran, też nie wierze w to że bez alko bawi sie tak jak po alko. no chyba ze wszyscy nie pija ale jak wszyscy w około najebani to nie sądze ze można sie bawić tak jak oni na trzeźwo. ja pije bardzo żadko, tzn pomijajac sylwka to od września nie pije. ale czasem trzeba i wtedy nie do zgonu tylko tak zeby sie kontrolowac.
hm, ja pije alkohol nie dlatego ze jestem slaby psychicznie ale dlatego ze lubie i po prostu wiem ze alkohol = dobra zabawa.
Kiedys czytalem [chyba nawet na tym fmorum] ze piwo po treningu jest wskazane bo rozluznia miesnie... ale sam w to nie uwierzylem i nigdy nie praktykowalem takiej metody rozluzniania miesni ;d
ale mi tesz chodzi jakie można napoje pic nie tylko wode tylko np tigery itp