Domowe ćwiczenia, co później?

[marcjan]

Cześć mam na imię Artur. To mój 1 post na tym forum, prosiłbym o wyrozumiałość. Więc tak...

Postanowiłem wyrobić sobie tzw. kaloryferek. Kolega który ćwiczy na siłowni zalecił mi abym robił brzuszki i pompki bo to w moim wieku (15) lat jest najlepsze.

Mam 187 wzrostu. Waże 63kg. Pomimo tego że jestem chudy przybrałem troszke brzuszka, nie dużo ale minimalnie. Pomyślałem że moge to wykorzystać i przekształcić w mięsnię. Po 4 dniach ćwiczen, 1 rządek kaloryferku (ten minimalnie pod cyckami, pierwszy rząd, bardziej sie uwidocznij i stał się mocniejszy) oraz wyrobił mi się 2 rządek kaloryferka i zaczyna sie robić kreska, jest już duża... Tylko wszystko by było takie piękne gdybym miał taki brzuch bez "przypinania". Po przypięciu brzucha widać 2 rządki kaloryferku z czego ten 1 jest duży i bardzo twardy. Nie przypinajac brzucha nie widać żadnych mięśni...

Moje ćwiczenia:
4x10 pompek. (po tygodniu dożucam jedną serię pompek dodatkowo)
5x20 brzuszków (po tygodniu dożucam 1 serie dodatkowo, czyli dzisiaj bo dzisiaj jest 8 dzień ćwiczeń.

Czy te ćwiczenia na razie wzmocnią i wyrzeźbią mi kaloryferek bez "przypinania".

Moge stwierdzić jedno. Bardzo szybko wyrabiają mi się mieśnie. Przysłowiowo szybko mi wchodzi.

Czy moje ćwiczenia są odpowiednie? Chciałbym je robić około 3-4 miesiące i przerzucić się na coś bardziej wysilającego, żeby jeszcze mocniej wzmocnić mięśnie brzucha... Głównie chodzi mi o kaloryferek, gdyż od wakacji, bede chodził na wybiegu - inaczej model, tymczasowo. Wiadomo, kaloryferek daje mi przewagę na innymi...

Proszę o pomoc! :errf:

[marcjan]

Nie widzę opcji edytuj więc dopisze. Ćwiczenia robię codziennie wieczorem. Po tych wszystkich seriach pompek, mam strasznie spompowaną prawą bułę no a lewą mniej.

[marcjan]

Powiem ci ze ogolnie jestem chudy, glownym wlasnie zmartwieniem jest ten tłuszcz...
Jestem w klasie sportowej chodze na SKS więc nie wiem czemu łapie ciągle brzuch, jestem raczej aktywną osobą.

Tutaj zamieszczam zdjecie jak wyglada moj brzuch po "przypienciu", rzeczywiscie te zdjecie nie oddaje widoku na żywo ale co tam, wrzuce.

http://www.upimage.org/images/y19ip.jpg

I czy polecacie jakieś odżywki, które właśnie wspomagają kształtowanie brzucha. Jestem zielony w tych sprawach więc prosze nie wyśmiewajcie mnie ;)

Po 15 wrzucę foto mojego brzucha "nie przypiętego"

[Fehu]

Poczytaj o a6w jest tutaj na forum... tlusty to ty nie jestes

[marcjan]

Powiem tak. Normalnie się odżywiam, dużo jem. Chwila moment i to spalam. Chcialem przybrać na masie, to jest niemożliwe.

Chciałbym ogólnie sie zapytać czy te ćwiczenia które teraz wykonuje (tyle serii i powtórzeń) są odpowiednie zeby chociaz cos tam weszlo.

Dziękuje za porady;) Będę się regularnie udzielał w tym temacie, w celu kontrolnym itd ;)

[pakeros17]

Wszystko jest możliwe tylko trzeba chcieć.
Nie przychodzi wszystko od razu, trzeba mieć cierpliwość.
Ułóż sobie dietę, w podwieszonych masz co i jak i zobaczysz różnice po kilku miesiącach.

[marcjan]

Co do ćwiczeń. Robie 6x25 brzuszków. i 4x15 pompek. Co do pompek (wczoraj zwiększyłem o 5 pompek serie) tak łapy mnie napier... ze nie czulem ich w ogole nie wiedzialem co sie dzieje. Buła tak spuchła, że hej.

Ćwicze codziennie.

[Czyżyk]

Odradzam wykonywania pompek codziennie.

[marcjan]

Czemu? Co do pompek nie dość,że tyle robie wieczorem to w trakcie dnia też sobie ogólnie tak 30-40 pompeczek machne.

Co do tej diety, kompletnie jej nie rozumiem. Mógłby ktoś napisać mi co jeść (konkretne produkty żywnościowe), które najbardziej wydają się do jedzenia... I co ta dieta ma na celu u mnie?

[Czyżyk]

Poniewaz nie powinno sie cwiczyc codziennie klatki i tricka. Pompkami nie "dorobisz" sie wspanialego brzuch, ani klatki.

[marcjan]

Zdaje z tego sprawę, że pompami nie wyrobie sobie brzucha, gdyż nie pracują wtedy tam mięśnie. Dzisiaj ledwo co moge podnieść ręce do góry, ale zaraz je opuszczam bo boli :f

Okej, lece do szkoły, odpisze później ;)

[marcjan]

Więc jak z tymi ćwiczeniami. Narazie wykonuje 4x15 pompek i 6x25 brzuszków. Co tydzień zwiększam ilość serii i ilość powtórzeń. 10 dni ćwiczeń mam za sobą. Narazie żadnych efektów nie widze, jedynie jak przypinam brzuch to zauważyłem że zaczął mi sie wyrabiać drugi rządek mięśni na brzuchu, ale tak na sucho bez przypinania mam jednym słowem duży bełcun. Nie mam już pojęcia co robić.

Czy te moje ćwiczenia są dobre? Wiadomo że nie moge ich robić cały czas bo słabe efekty zapewne będą przynosić. Błagam was, ułóżcie jakiś mi plan na ćwiczenie brzucha... Jakie odżywki polecacie żeby "szybciej" wchodziło? Czy sobie dać na luz z odżywkami? Po prostu chciałbym wyrobić sobie kaloryfer bez przypinania brzucha taki żę swobodnie mógłbym oddychać i żeby było widać kaloryfer. Widze że jednak to graniczy z cudem, że takie wytrenowanie mięśni jest praktycznie nie możliwe...