PDA

Zobacz pełną wersję : Frank Zane - biografia



Voice666
09-01-09, 21:19
Frank Zane

Wzrost: 175 cm
Waga: 93 kg - 95 kg
Tytuły Mr. Olympia: 1977-1979
- obwód klatki piersiowej - 133 cm
- biceps - 50 cm.

Zawody:
1970r- 1 miejsce "Mr. America"
1977r- 1 miejsce "Mr World"
1978r- 1 miejsce "Mr. Olympia"
1979r- 1 miejsce "Mr. Olympia"
1989r- 3miejsce "Mr. Olympia"
1983r- 4 miejsce "Mr. Olympia"



http://digilander.libero.it/mikementzer/Zane01.jpg

Frank Zane urodził się 28 czerwca 1942 roku w Kingstone, Pensylwania, dorastał na wiejskich obszarach bezkresnego stanu Nowy Meksyk. W szkole wiodło mu się nie najgorzej, jego ulubionym przedmiotem była matematyka. Jednak lata młodzieńcze poświęcił innej pasji - harcerstwu. Zdobył ponad 50 odznak harcerskich. W dowód uznania dwukrotnie zaproszono go do spędzenia wakacji w renomowanym ośrodku harcerskim w Philmont w stanie Nowy Meksyk, Na terenie tego obozowiska, nieopodal miejsca, w którym palono ogniska, leżała duża kłoda. Tylko dwóm osobom z całego obozu udało się unieść tę kłodę. Frankowi niewiele brakowało, ale nie mógł tego podnieść. To zainspirowało go do rozpoczęcia treningów.
Po ukończeniu studiów, przez 13 lat uczył matematyki i chemii. W tym okresie (po 10 latach treningów) zdobył w 1968r swój pierwszy tytuł "Mr. America" a tydzień pózniej pokonał Arnolda Schwarzeneggera na Mistrzostwach Mężczyzn.
W 1970r wygrał konkurs "Mr. World, ale na swoje największe sukcesy musiał jeszcze kilka lat poczekać. Rozbudowa umięśnienia nie przychodziła mu łatwo. Nie należał też do zawodników o potężnej sylwetce. W formie startowej ważył 91 kg, przy wzroście 175 cm. Jego głównym atutem były piękne proporcje i kształt sylwetki. Od 1972 roku startował w konkursach "Mr. Olympia", ale dopiero w 1977 r udało mu się wygrać te zawody. Obronił ten tytuł dwukrotnie: w 1978 i 79 r. W 1980 r odniósł poważną kontuzję. Pomimo tego wystartował na "Olympii", ale spadł na 3 miejsce.
Z konkursem "Mr. Olympia" pożegnał się w 1983 r, zajmując 4 lokatę. Dzięki swojemu wykształceniu i erudycji był świetnym propagatorem kulturystyki. Do perfekcji doprowadził pozowanie dowolne, którym wręcz niszczył rywali. Wprowadził wiele asymetrycznych póz (np. przy pozie "bicepsy przodem" unosił jeden łokieć wyżej), dzięki którym podkreślał piękno swojej sylwetki, maskując jednocześnie brak dużej masy mięśniowej.
W 1980 roku założył eksperymentalnie siłownię "Zane Haven", w Palm Springs, którą do dziś prowadzi wspólnie z żoną.
Na podstawie wieloletnich doświadczeń treningowych opracował sobie optymalne dla swojej sylwetki zestawy ćwiczeń. Na jednym treningu zawsze łączy np. ćwiczenia mięśni grzbietu, klatki piersiowej i tricepsów, co jest zgodne z zasadą Weidera, iż na jednym treningu powinno się przećwiczyć dwie duże grupy mięśniowe i jedną mniejszą, które są związane ze sobą anatomiczne i czynnościowo. W ten sposób krew w tych mięśniach utrzymuje się bardzo długo i stwarza warunki do ich wzrostu. Program grzbiet-klatka-triceps - Zane wykonywał zwykle 2 razy w tygodniu, a przed konkursem - 3 razy.

Stron Franka (http://www.frankzane.com/)

Mistrz w akcji (http://pl.youtube.com/watch?v=PTCcPdiefv0&feature=related)

hardworkOUT
09-01-09, 22:38
jesli chodzi o sylwetke/proporce to jest wg mnie idealem kulturysty.

przyklad najlepszego 'V' w historii

swietny zawodnik.


oprocz Zane'a jeszcze jednego kulturyste moge porownac do idealu.
Voice wysle ci pw na ten temat, moze opiszesz tez jego biografie, bylbym w niebo wziety ;)

Voice666
09-01-09, 22:59
W rzeczy samej Zane to kulturysta jedyny w swoim rodzaju. O ile Arni był "wielki" to Zane prześcignął go w proporcjach o lata świetlne :)

przemek_yo
10-01-09, 14:41
piekna sylwetka, bez wielkiej masy, swietne ksztalty i proporcje ;) znany zawodnik

Voice669 - jak do tej pory robisz robote w dziale. tak dalej

michal_f
10-01-09, 14:46
jesli chodzi o sylwetke/proporce to jest wg mnie idealem kulturysty.

przyklad najlepszego 'V' w historii

swietny zawodnik.


oprocz Zane'a jeszcze jednego kulturyste moge porownac do idealu.
Voice wysle ci pw na ten temat, moze opiszesz tez jego biografie, bylbym w niebo wziety ;)

Ale ty hardworkOUT i tak biceps masz wiekszego :) a i klate tez
A Zane ideał:) Taki bede hehe

Voice666
10-01-09, 17:40
piekna sylwetka, bez wielkiej masy, swietne ksztalty i proporcje ;) znany zawodnik

Voice669 - jak do tej pory robisz robote w dziale. tak dalej


Każdy jest mile widziany jeśli tylko ma ochotę pomóc.

Zioman
10-01-09, 22:02
dla mnie ideałem był Flex Wheeler, a Zane po prostu był symetryczny :)

Voice666
10-01-09, 22:36
Zane to jeden z tych kulturystów, który pochodzi jak dla mnie ze złotych czasów kulturystyki.

wukio
24-02-09, 23:55
Czy ten obwód w bicepsie jest na pewno dobry? Jak to to leżę na ziemi i nie wstaje... 93kg-50cm w bicepsie... Szacunek.

Vegeto86
25-02-09, 11:19
Jeden z moich ulubionych kulturystow naprawde proporcje idealne V jak sie patrzy:)

Duall.Wu
01-03-09, 11:30
moim zdaniem idealne V i idealna sylwetke prezentuje Serge Nubret..

mtm
04-06-10, 20:20
fenomenalna budowa ,

http://farm5.static.flickr.com/4056/4640303755_5b57d6276f.jpghttp://farm1.static.flickr.com/230/502590731_23d62cac3a.jpghttp://l.yimg.com/g/images/spaceball.gif
http://farm1.static.flickr.com/195/511345599_d2e14164d3.jpg

niewula
04-06-10, 23:00
http://www.youtube.com/watch?v=XQLVyIfimok&feature=player_embedded


fotka z 2007(nie zmienil sie duzo nie? :P)
http://www.frankzane.com/images/FZ64photoSM.jpg

wujek.maciek
04-06-10, 23:08
marzenie, byc w takiej formie w takim wieku...

pozdro

Voice666
05-06-10, 11:54
Szukacie za oceanem a swego nie znacie. Wystarczy podać nazwisko choćby Nola, tak wyglądać to rzeczywiście trzeba mieć zacięcie.

Jacke5
07-06-10, 16:48
Czym zajmujesz się dzisiaj? Prawie niczym - żartuje. - Mam zajęć przynajmniej na pól dnia. Odpowiadam na pocztę elektroniczną i wystawiam faktury w prowadzonej przez siebie sprzedaży wysyłkowej. Mam także biuletyn "Building the Body", który wydaję od trzech lat. Wszystkie artykuły piszę sam. Mam tysiąc prenumeratorów. (jak bym wiedział gdzie go dostać, to już bym go prenumerował)
Jakie grupy mięśniowe przysporzyły ci najwięcej trudności, aby je rozwinąć w równowadze z innymi partiami umięśnienia? Bicepsy i łydki. W rzeczywistości to Arnold [Schwarzenegger] nauczył mnie jak ćwiczyć bicepsy, pokazując mi jak mam supinować nadgarstki (skręcać je do wewnątrz) w szczycie napięcia mięśniowego, ja z kolei nauczyłem go jak rozwiązywać matematyczne problemy. Teraz, dzięki mnie, wie jak pomnażać pieniądze! Natomiast jeśli chodzi o łydki, to po 40 latach nadal z nimi eksperymentuję.

Większość kulturystów wypowiada się na temat Franka Zane'a z wielkim szacunkiem twierdząc, że "ten facet miał wspaniałą symetrię". Ale nic nie budzi większego niezadowolenia u trzykrotnego Mr. Olympia jak semantyka tego, wydawać by się mogło, prostego stwierdzenia. "Muszę jedną rzecz wyjaśnić: to nie jest symetria" - mówi Frank, były nauczyciel matematyki. "Symetria jest matematycznym terminem, który oznacza równowagę miedzy lewą a prawą strona, co by świadczyło, że obie strony data są lustrzanymi odbiciami. Tak naprawdę, ludzie mówią o proporcjach, co jest stwierdzeniem równości jednego lub więcej stosunków. W moim przypadku wszystkie grupy mięśniowe są rozwinięte równo i się równoważą, czyli żadna z grup nie ustępuje innej." Frank wyjaśnia, że każdy posiada jakieś różnice w symetrii. Na przykład, twoje bicepsy, które mają te same [choć nie zawsze]
rozmiary, ale nie mają idealnie takich samych kształtów. Nikt nie ma doskonałej symetrii.
Znajomość własnego ciała i tego, co musisz z nim robić, to połowa wygranej w bitwie o uzyskanie wyważonej, pełnowartościowej sylwetki. Podobnie jak ze wszystkim innym w kulturystyce, uwarunkowania genetyczne odgrywają główną rolę w atletycznej ewolucji. "Rodzisz się z pewnym określonym układem kostno-szkieletowym, którego nie możesz zmienić" - mówi Frank. "Ale możesz robić wiele rzeczy, żeby wytworzyć wrażenie dobrych proporcji ciała." Przede wszystkim chodzi o uzyskanie szczupłej talii. "Ten rejon to środek ciała. Jeśli masz dobrze rozwinięte mięśnie brzucha i szczupłą talie, to reszta ciała zaczyna wyglądać o wiele lepiej. "Aby uzyskać talię osy, Frank zaleca trenować brzuch bardzo długimi seriami, co w sumie może nawet dać około 1000 powtórzeń dziennie w okresie przedstartowym! Umiejętne pozowanie także może spotęgować wrażenie idealnych proporcji. "Obecnie, często widujemy coś, co nazwałbym 'chaotycznym'pozowaniem. Zawodnik bezładnie chodzi po scenie i pięciokrotnie pod rząd wykonuje te samą pozę, stojąc dokładnie przodem do widowni" - stwierdza Frank. "To nie prowadzi do ukazania własnej budowy fizycznej w sposób artystyczny. Nawet w dogrywkach nigdy nie ustawiałem się przodem do widowni. Zawsze stałem pod jakimś kątem, co powodowało zawężanie mojej talii i bardziej zrównoważony ogólny wygląd." Frank zaleca początkującym zawodnikom, aby uczyli się pokazywać własną budowę fizyczną w taki sposób, który wywoła przyjemne wrażenie u nich samych i u sędziów. Ponieważ każdy zbudowany jest nieco inaczej, Frank twierdzi, że każdy zawodnik musi bezstronnie przeanalizować swoją budowę fizyczną. Zaleca wykorzystać w tym celu fotografie. "Uświadomienie sobie czegoś bywa bolesne i czasami powstrzymuje ludzi od obiektywnego spojrzenie na siebie od strony wyglądu fizycznego" - zauważa Frank. "Zrób zdjęcia z każdej strony ciała i określ, nad jakimi elementami musisz wiecej pracować, a nad jakimi mniej. Większość kulturystów ma wspaniale rozwinięte klatki, ramiona i obszary talii, (z przykrością musz oświadczyć, że jeśli chodzo o talie to obecni zawodowcy różnią się pod tym względem) ale kiedy się odwrócą okazuje się, że z tylu nie mają wiele do zaprezentowania. Właśnie dlatego, że nie widzisz się z tyłu, fotografia pomoże ci w znalezieniu tam słabych punktów." Aby zapobiec pogłębianiu się wad sylwetki trzeba - zdaniem Franka - przede wszystkim zmienić układ treningów na bardziej wszechstronny. "Wiele osób ćwiczy razem grzbiet z bicepsami i klatkę z tricepsami, a potem oddzielnie
barki. Oznacza to, że barki są ćwiczone trzy dni pod rząd. co zwiększa ryzyko kontuzji." Oprócz proporcji sylwetki, Frank znany był również ze swojego niesamowitego przygotowania do zawodów. Oprócz diety stosował różne wyrafinowane techniki treningowe na siłowni, aby jak najlepiej poseparować swoje mięśnie. "Wykonywałem wiele superserii, ponieważ przy krótszych odpoczynkach wymagają od mięśni cięższej pracy i powodują intensywniejsze spalanie tkanki tłuszczowej"- wyjaśnia Frank. Podczas gdy większość ludzi troszczy się o to, by ćwiczyć jak największymi ciężarami. Frank znalazł sposoby na zintensyfikowanie swoich treningów bez ciągłego zwiększania obciążeń. "Wykonywałem bardzo wolny ruch w negatywnej fazie powtórzenia i w każdej serii bardzo mocno koncentrowałem się. Tu wcale nie chodzi o jak największy ciężar, ale o to żeby mięsień jak najbardziej odczuwał ciężar." Frank namawia także ćwiczących o aspiracjach wyczynowych, żeby traktowali pozowanie jako część dziennego rozkładu treningów i jako środek prowadzący do poprawienia formy sportowej. "Pozowanie poprawia jakość umięśnienia i wpływa na polepszenie uczynienia tkanki mięśniowej. Na kilka tygodni przed zawodami ćwiczyłem pozowanie po kilka godzin dziennie." Po czterdziestu latach od chwili, kiedy wziął po raz pierwszy sztangielki do rąk, sylwetka Franka nadal prezentuje klasyczne greckie kanony, a on sam twierdzi, że najważniejsza w tym wszystkim jest cierpliwość. "Wszyscy chcą mieć wyniki na wczoraj. Moim zdaniem trenowanie jest pewnym stylem życia. Trzeba na to catych lat. Nadal jestem w trakcie robienia prób i błędów. Dobiegam już 60-tki, a dopiero teraz znalazłem prawidłowy sposób na ćwiczenie moich mierni łydek! Umiejętność kształtowania własnego ciała tak jak tego pragniesz, to potężna broń i jedyna rzecz, która może cię zatrzymać w kontynuowaniu tego procesu, to wygaśniecie zainteresowania z własnej strony."



Co ja co ale w dodatku facet jest cholernie inteligentny.

Voice666
07-06-10, 19:03
Jeszcze zródło wklej, chyba że text twój>

Jacke5
08-06-10, 08:41
http://www.***.pl/TRENING_MR._OLYMPIA__FRANK_ZANE-t35084.html



(http://www.***/)

Tomi!
12-06-10, 20:18
moj ulubiony kulturysta, nie przepakowany te proporcje i na starosc tez nie odpuscil eh pozazdroscic wytrwalosci

Jacke5
13-06-10, 09:42
Zna ktoś może wymiar Franka Zane z czasów MR. Olimpia ?

Głównie chodzi mi o łapę i nadgarstek bo jakoś tak jego ręce wyglądały szczupło choć może było to efektem tego ,że klatka była duża.