Breakout
22-12-08, 15:34
Witam serdecznie …
Pfff nie wiem od czego zacząć … No dobra mam 16 lat, 180 cm wzrostu, ważę 55 kg. Generalnie mówiąc jestem chudzielcem. Zawsze chciałem przytyć, mimo że się starałem jak mogłem to mi nie wychodziło. Wiele czytałem w internecie o przybieraniu na masie, no i cóż znam już trochę sposobów, tylko proszę was poradźcie mi co byłoby dla mnie najlepsze. Mam jeszcze kilka pytań ...
Bardzo zależy mi na tym żeby przytyć. Miałbym to gdzieś, gdyby nie to, że mam nieco zdeformowaną klatke piersiową. W sumie pod ubraniem i tak nic nie widać, ale jak przyjdzie ściągnąc koszulkę to już jest gorzej. Jestem pewien, że jak przybiore choć troche na masie to będzie to o wiele mniej widoczne. Poza tym, ortopeda kazał mi ćwiczyć, od wszelkich ćwiczeń to cholerstwo stopniowo się wyrównuje.
Po pierwsze ćwiczenia. Przez wakacje ćwiczyłem podstawowe grupy mięśniowe ekspanderem, wiem że 2 miechy to mało, nie przytyłem, ale troszke mi przybyło w barkach i ramionach. Nie mam za bardzo czasu na ćwiczenia, jeżeli już to będę ćwiczyć w domu. Napiszcie mi proszę jakieś wskazówki jak powinienem ćwiczyć, żeby przybrać na masie, bo nie zależy mi na rzeźbie ani wielkich muskułach tylko na tym, żeby nikt nie musiał oglądać moich kości. Chce tylko przytyć. Nigdy wczesniej nie ćwiczyłem, może znacie jakieś gotowe plany ćwiczeń ?
Po drugie dieta. Bez diety ćwiczenia dużo nie pomogą. Zastanawiam się czy nie udać się do jakiegoś dietetyka. Wiecie może jak taka konsultacja może wyglądać ? A może Wy mi coś doradzicie ? Jakbym powiedział że mało jem, to bym skłamał. To chyba szybka przemiana materii, jestem ektomorfikiem ( chudzielcem ). A może po prostu jeszcze rosne i to dlatego ... W każdym razie im więcej zjem, tym częściej okupuje toalete zamiast tyć. W wakacje kiedy ćwiczyłem starałem się zdrowo odżywiać, 4-5 posiłków dziennie, dużo białka, węglowodanów. No i jakieś tam efekty były, ale i tak szybko znikały. Co byście powiedzieli o suplementach ? Czy zażywanie suplementów (jako dodatku do diety oczywiście) wiąże się z koniecznością intensywnych ćwiczeń ? Jakie suplementy byście doradzili ?
Proszę o pomoc. Osoby, które miały taki sam problem jak ja mile widziane. Sory za błędy i nieporządek, pisałem w pośpiechu. Z góry dzięki za odpowiedzi.
Pfff nie wiem od czego zacząć … No dobra mam 16 lat, 180 cm wzrostu, ważę 55 kg. Generalnie mówiąc jestem chudzielcem. Zawsze chciałem przytyć, mimo że się starałem jak mogłem to mi nie wychodziło. Wiele czytałem w internecie o przybieraniu na masie, no i cóż znam już trochę sposobów, tylko proszę was poradźcie mi co byłoby dla mnie najlepsze. Mam jeszcze kilka pytań ...
Bardzo zależy mi na tym żeby przytyć. Miałbym to gdzieś, gdyby nie to, że mam nieco zdeformowaną klatke piersiową. W sumie pod ubraniem i tak nic nie widać, ale jak przyjdzie ściągnąc koszulkę to już jest gorzej. Jestem pewien, że jak przybiore choć troche na masie to będzie to o wiele mniej widoczne. Poza tym, ortopeda kazał mi ćwiczyć, od wszelkich ćwiczeń to cholerstwo stopniowo się wyrównuje.
Po pierwsze ćwiczenia. Przez wakacje ćwiczyłem podstawowe grupy mięśniowe ekspanderem, wiem że 2 miechy to mało, nie przytyłem, ale troszke mi przybyło w barkach i ramionach. Nie mam za bardzo czasu na ćwiczenia, jeżeli już to będę ćwiczyć w domu. Napiszcie mi proszę jakieś wskazówki jak powinienem ćwiczyć, żeby przybrać na masie, bo nie zależy mi na rzeźbie ani wielkich muskułach tylko na tym, żeby nikt nie musiał oglądać moich kości. Chce tylko przytyć. Nigdy wczesniej nie ćwiczyłem, może znacie jakieś gotowe plany ćwiczeń ?
Po drugie dieta. Bez diety ćwiczenia dużo nie pomogą. Zastanawiam się czy nie udać się do jakiegoś dietetyka. Wiecie może jak taka konsultacja może wyglądać ? A może Wy mi coś doradzicie ? Jakbym powiedział że mało jem, to bym skłamał. To chyba szybka przemiana materii, jestem ektomorfikiem ( chudzielcem ). A może po prostu jeszcze rosne i to dlatego ... W każdym razie im więcej zjem, tym częściej okupuje toalete zamiast tyć. W wakacje kiedy ćwiczyłem starałem się zdrowo odżywiać, 4-5 posiłków dziennie, dużo białka, węglowodanów. No i jakieś tam efekty były, ale i tak szybko znikały. Co byście powiedzieli o suplementach ? Czy zażywanie suplementów (jako dodatku do diety oczywiście) wiąże się z koniecznością intensywnych ćwiczeń ? Jakie suplementy byście doradzili ?
Proszę o pomoc. Osoby, które miały taki sam problem jak ja mile widziane. Sory za błędy i nieporządek, pisałem w pośpiechu. Z góry dzięki za odpowiedzi.