Boruta
20-12-08, 13:17
Rok się kończy, nic, albo prawie nic się już w nim nie zdarzy, wiec pozwolę sobie na podsumowanie tegorocznych osiągnięć Akademii Sarmatia Gdańsk.
W roku 2008 nasi zawodnicy stoczyli 17 walk zawodowych, z których wygrali 13, przegrali 2 i zremisowali także 2. Wystartowaliśmy w siedmiu imprezach amatorskich, w tym trzech ligach Shooto, trzech zawodach Polskiego Zrzeszenia Amatorskiego MMA i jednych Amatorskiej Ligii MMA. Łącznie stoczyliśmy 44 walki, z których wygraliśmy 31 i przegraliśmy 13, zdobyliśmy 8 złotych, 1 srebrny i 2 brązowe medale.
Pod względem szkoleniowym zorganizowaliśmy trzy seminaria z instruktorami z Brazylii, oraz pozyskaliśmy kilku nowych instruktorów na czele z dwukrotnym Mistrzem Olimpijskim w Zapasach Andrzejem Wrońskim.
Wielokrotnie zaistnieliśmy w mediach, w tym sześciokrotnie w telewizji.
Nasi przedstawiciele sędziowali walki zawodowe na ośmiu, zaś amatorskie na czterech imprezach.
Podsumowując był to bardzo udany rok. Warto podkreślić, iż nasz klub był prawdopodobnie najbardziej aktywnym sposród wszystkich polskich klubów biorących udział w rywalizacji MMA, a na pewno w rywalizacji zawodowej. Stosunek zwycięstw do porażek wskazuje na wysoką skuteczność naszych zawodników, przy czym w odniesieniu do rywalizacji zawodowej, gdzie startują już tylko zaawansowani i w pełni przygotowani zawodnicy na bardzo wysoką.
W roku 2008 nasi zawodnicy stoczyli 17 walk zawodowych, z których wygrali 13, przegrali 2 i zremisowali także 2. Wystartowaliśmy w siedmiu imprezach amatorskich, w tym trzech ligach Shooto, trzech zawodach Polskiego Zrzeszenia Amatorskiego MMA i jednych Amatorskiej Ligii MMA. Łącznie stoczyliśmy 44 walki, z których wygraliśmy 31 i przegraliśmy 13, zdobyliśmy 8 złotych, 1 srebrny i 2 brązowe medale.
Pod względem szkoleniowym zorganizowaliśmy trzy seminaria z instruktorami z Brazylii, oraz pozyskaliśmy kilku nowych instruktorów na czele z dwukrotnym Mistrzem Olimpijskim w Zapasach Andrzejem Wrońskim.
Wielokrotnie zaistnieliśmy w mediach, w tym sześciokrotnie w telewizji.
Nasi przedstawiciele sędziowali walki zawodowe na ośmiu, zaś amatorskie na czterech imprezach.
Podsumowując był to bardzo udany rok. Warto podkreślić, iż nasz klub był prawdopodobnie najbardziej aktywnym sposród wszystkich polskich klubów biorących udział w rywalizacji MMA, a na pewno w rywalizacji zawodowej. Stosunek zwycięstw do porażek wskazuje na wysoką skuteczność naszych zawodników, przy czym w odniesieniu do rywalizacji zawodowej, gdzie startują już tylko zaawansowani i w pełni przygotowani zawodnicy na bardzo wysoką.