Zobacz pełną wersję : Pocenie sie? czy konieczne?
Siemka, w zasadzie dal mnie to nie problem ale czy to oznacz ze moje treningi sa bo bani? cwicze od 4miesięc, ja widze postępy, lecz praktycznie w ogóle się nie pocę ani też męczę. tzn mieśnie jak najbardziej juz nie mają siły ale serve wcale dużo szybciej nie bije, nie pije w ogóle w trakcie treningu, Owszem jestem zmęczony po ale raczej moje mieśnie niż ja cały, Czy to dobrze? czy powininiem coś zmienić?
wiesz co ja napisze ci z wlasnego doswiadczenia
mimo iz mialem taki sam plan raz sie pocilem a raz nie... dziwne to:D ale najbardziej sie poce gdy robie martwy ciag, przysiady a najbardziej przy brzuszkach :D nie wiem od czego to zalezy:d ale nie jest zle na pewno;]
no zapomnialem wlasnie dopisac, ze jedynie poce sie przy brzuszkach :) no i martwy troche tez...
i powiem ci ze z organizmem wszystko ok bo np. jak pojde na trening SW gdize sa cwiczenia w ciaglym ruchu(nie wymagajace az tak sily co wytrzymalosci) to mam koszulke bardziej nawodniona niz Baltyk hehe:D poza tym depilujesz sobie np. pachy? bo ja jak mam wydepilowane to o wiele mniej sie poce :D
tak depiluje, i w sumie pachy mi sie tak nie pocą :) ja mam chyba juz tak ze sie bardzo nie poce :) ale fakt ze przy intensrtwnym wyslilku jakimś to juz odczuwam to ale koszulki nie mam mokrej :) odrobine moze :)
Ja przy przysiadach, jak robie porzadne serie to az caly czerwony i 'goracy sie robie':D Przy brzuszkach tez.. Ale to musze zrobic serie >100 gdzies
normalna sprawa, przy przysiadach, mc caly organizm pracuje- wysilek fizyczny obejmuje prawie cale cialo. Cialo sie nagrzewa i organizm stara sie o jego nie przegrzanie ;] proste jak je**** ;] z wami wszystko ok ;p