PDA

Zobacz pełną wersję : Co mnie denerwuje ostatnio...



hans87
15-11-08, 11:35
heja:)

chciałbym z wami pogadac na kilka tematów zwiazane z siłka i tez na inne. Ostatnio zauwazylem u siebie ze jak schodze na trening i mam glowe zawalona jakimis problemami to czasami moja przerwa miedzy seriami sie wydluza i pozniej spędzam 2,5 h na silce :/ tez nie lubie cwiczyc z kims, fakt ze cwicze w domu ale jak jakis kumpel do mnie przyjdzie to wiecej gadamy zamiast cwiczyc. jak to u was wygląda?

PanAntek
15-11-08, 11:44
ja chodze na publiczna siłownie,,, bardzo dużo osób znamy się przeważnie między seriami sobie gadamy chwilke i tak to leci ;)) mój trening trwa 1h - 1,5h zazwyczaj ;))

hans87
15-11-08, 12:15
a jakie robisz przerwy miedzy seriami?

PanAntek
15-11-08, 14:53
wiesz około 1-2m ;)) staram nie gadać za dużo tylko robić swoję ;))

przemek_yo
15-11-08, 14:58
jak jeszcze na szkolna moglem chodzc to ze stala ekipa zawsze (3 nas bylo), wiadomo ze sie gadalo, ale wiedzielismy ze trening przede wszytskim i bylo dobrze, lepiej jest cwiczyc jak sie wie ze wrazie czego ktos zdejmie z ciebie sztange :) a jak jakis mlody szczawik przyszedl to sie pomoglo mlodemu, podpowiedzialo :) teraz na sowjej cwicze, to sam jestem, dziko troche

PanAntek
15-11-08, 15:01
no dokładnie samemu to dziko... lepiej na publicznej siłowni jeśli ma się taką w mieście ;)) zawsze to można popatrzeć na lepszych, wielu sie rzeczy nauczyć np: jak wykonywać poprawnie ćwiczenie, pomóc młodym początkującym, popatrzyć na kobitki xD ładne ;))) , ogólnie to rywalizacja między innymi w tym samym wieku :D:D

hans87
15-11-08, 15:28
heh samemu dziko ..... dobre:P racja ze na publicznej można na kobitki popatrzeć, szczegolnie na tyleczki :D pozdro

007
15-11-08, 18:20
Przeważnie jak ćwicze to staram się ćwiczyć z kimś silniejszym od siebie,wtedy jest motywacja aby go dogonić. Jeśli chodzi o przerwę to nie liczę w minutach ,po skończeniu serii robie przekładkę obciążenia i lece dalej. Przy dużych ciężarach nie wchodze w dyskusje bo się rozpraszam i po treningu.Pozdro

47
15-11-08, 18:43
hmm ja cwicze sam w domu :) ogolnie nie lubie z innymi cwiczyc bo probuja przykozaczyc czy cos a jak widze technike itd. to az smiech sie pojawia :))

jak sie samemu cwiczy to ja przynajmniej tak mam ze sie lepiej skupiam cwiczeniu itd. jeszcze bez muzyki jak jestem sam w domu to sie najlepiej cwiczy ;) i uwijam sie w godzinke :) no i tam 10 minut max bo rozgrzewka/brzuszki

slim shady
15-11-08, 22:36
zalezy jaki mam cel treningu jak mase to moge sobie pozwolic pogadac troche dłuzej jak rzeźba to kruciutko, ale nie mierze ze stoperem przerw bo nie jestem jakims profesjonalistom, jak pójde cwiczyc 10 sekund poxniej czy wczesniej to nic mi sie nie stanie, ale jak mam problemy jakies na mysli to przerwy robie długie bo siedze samotnie i mysle

Bruce
16-11-08, 10:42
ja chodzę na publiczną..nie chodzi może aż tak dużo osób ale czasami traci się czas..również często w czasie przerwy sobie myśle..czasem to nawet kilka minut trwa..jak sam jestem to schodzi około 1.5h..a jak z kimś to do 2.5h.pozdro

hans87
16-11-08, 11:19
zalezy jaki mam cel treningu jak mase to moge sobie pozwolic pogadac troche dłuzej jak rzeźba to kruciutko, ale nie mierze ze stoperem przerw bo nie jestem jakims profesjonalistom, jak pójde cwiczyc 10 sekund poxniej czy wczesniej to nic mi sie nie stanie, ale jak mam problemy jakies na mysli to przerwy robie długie bo siedze samotnie i mysle


tez tak mam ze jak cos mnie gryzie to na silce o tym mysle...i wtedy caly trening sie wydluza niestety, a czasami to nawet nie mam chęci cwiczyc przez to.

*TERRORBLADE*
17-11-08, 10:14
Zainwestujcie chłopaki w swój sprzęt ... jeżeli macie oczywiście gdzie go ulokować :)

addd
19-11-08, 10:59
zależy od celu pobytu na siłowni xD