PDA

Zobacz pełną wersję : Problem-jak możecie coś pomóżcie...



kaszana
08-11-08, 22:16
Okey mój pierwszy post a więc siema wszystkim.
Odrazu mówię że ten temat nie jest jakimś głupim żartem i proszę o kulturalne i sensowne wypowiedzi...

Mam 17 lat na siłownie chodziłem z półtora miesiąca (krótka przerwa)...
Oczywiście jest w pełni dobrzy wyposażona ale nie ma instruktora...
Pomyślałem tak: a po **uj mi instruktor podpatrze na jakiś pakerów i będę robił tak jak oni lub niektóre ćwiczenia to sam się domyślę jak robić..
Okey wszystko pięknie cacy po 3 treningach wiedziałem co i jak trza robić (tu dzięki pomocy pakerów którzy zupełnie za darmo powiedzieli co i jak należy robić po ile seri o powtórzeń)...Mam charakter człowieka który jak chce coś osiągnąć to robi to nie zważając na skutki. Więc zawsze starałem wychodzić zmęczony chodziłem 3 razy w tygodniu na pakernie. I tu przejde do sedna...
Robiąc ćwiczenie na triceps (ciągniesz drażek w dół nogi sztywo zaparte same ręce) czułem ból (tu nie brechtać się ) w członku. No ale dobra nie bolało tak mocno zrobiłem ileś seri i koniec. Jednak poszedłem po rozum do głowy i na następnym treningu robiłem z mniejszym ciężarem prawie nic już nie czując. Ale mam taki problem że po jakimś czasie zaczołem latać do toalety zbyt często. Chodziłem na siłownię i do szkoły z tą dolegliwością (dalej robiąc te ćwiczenie na triceps) bo była znośna. Ale stopniowo robiła się coraz mniej że w końcu przestałem na kilka dni i poszedłem do lekarza.
Lekarz wysłał mnie na badanie moczu i usg nerek. Wszystkie wyniki dobre.
Nie mam żadnych innych dolegliwości typowych dla choroby układu moczowego jakiegoś pieczenia .itp Myślę że mogłem se coś zrobić np. nadwyrężyć jakiś mięsień ukł. moczowego co odpowiada że tak do kibla latam (jakieś 1-1.5 godziny jak wypije duży kubek cherbaty to co 15min ak z 3 razy). I stąd moje pytanie czy wogóle to jest możliwe? Może ktoś zna podobny przypadek(też żadnych objawów tylko częste latanie do toalety(co jest już mocno wkurzające))...

aha ps i nie piszcie idź z tym do urologa bo jak będę miał skierowanie to napewno pójdę pytam się bo jedynie takie logiczne wytłumacznie znalazłem które jest powiązane z kulturystyką...

pan.wiesiu
08-11-08, 23:30
ciekawe... przyznam, ze jest to 1wsze pytanie na tym forum, ktore dalo mi sporo do myslenia ;)

odkopalem moj stary, radziecki jeszcze atlas anatomii i z budowy podbrzusza wynika, ze przy napieciu misni brzucha (na pewno gdy miales za duzy ciezar to sie wyginales i zapierales) nie powinny one uciskac na pecherz moczowy, a przynajmniej nie az tak bardzo zebys biegal co kilkanascie min. do toalety. co prawda mocz w pecherzu zbiera sie caly czas, ale musialbys byc na prawde dziwnie zbudowany albo ciezko chory (na dur brzuszny) zeby bylo to spowodowane wlasnie tym.

koniecznie przyjacielu do tego urologa idz, niech cie porzadnie przebada i wysle na badania jakiekolwiek sie da ;)

naprawde ciekawy przypadek - jesli sie wyjasni napisz prosze oco chodzilo (tu albo na priva)

pozdrawiam;
wiesiek

Blackphoenix
09-11-08, 01:19
strzelam że gdzieś coś uciska na nerw odpowiedzialny za czucie w ukł. moczowo-płciowym :]

Voice666
09-11-08, 13:55
Mam podobnie, że po siłowni sikam przez parę godzin jak szalony, ale myślę, że jest to bardziej spowodowane ilością wody jaką wypijam podczas samego treningu.

kaszana
09-11-08, 15:14
Mam podobnie, że po siłowni sikam przez parę godzin jak szalony, ale myślę, że jest to bardziej spowodowane ilością wody jaką wypijam podczas samego treningu.Ale ja mam właśnie ten problem że cały dzień latam do toalety(jeśli się czegoś napije) i leje po trochę nawet jak na siłownie nie chodzę (a spożywam płynów tyle co zawsze)... W nocy akurat nie latam do kibla idę normalnie spać a jak się budzę rano to mam pełny pęcherz(i z tego co myślę to jest chyba ok)
Nie wiem możliwe że uszkodziłem se jakiś mięsień lub nerw odpowiedzialny za ten układ? Albo nadwyrężyłem...(myślę tak bo im więcej moczu w pęcherzu tym ciężej wytrzymać a nie jest to ilość odpowiednia znaczy taka jak powinna być aby się chciało iść do toalety normalnemu człowiekowi)

Blackphoenix
09-11-08, 15:21
może przewiałeś sobie nerki ?
Nie chodziłeś czasem ostatnio cienko ubrany? Byłeś narażony na jakieś przeciągi ?

kaszana
09-11-08, 16:23
byłem narażony na przeciągi chodziłem za cienko ubrany ale jak usg nerek wyszło w porządku to jest to możliwe? Miałem lekkie przeziębienie (38 stopni) dostałem tabletki i minęło a to latanie do kibla nie ; /

Voice666
10-11-08, 17:59
Spróbuj pare razy się przetrzymać, niech ci się pęcherz napełnił do maksimum i dopiero leć do kibla, może pomoże.