Zobacz pełną wersję : Problem
Elo, więc ćwiczę już 3miechy na siłce, siły przybywa ,mięśni też.Ale mam problem z odżywianiem i tu moje pytanie :
Czy bez specjalnej diety ,spożywając tylko posiłki domowe(w rozsądnych porcjach), jednocześnie eliminując z jadłospisu zbędne węglowodany (tzn. słodycze , fastfood, napoje gazowane) można sobie zrobić fajna sylwetkę ?
Wzrost :200cm
Waga :96kg
Suplement : Thermo Speed EX
Chce zejść do 90 kg.Mam oponkę (dwie operacje ,jakies 1,5roku w łóżku) ,którą usuwam stopniowo .
z góry dzięki
1. Debilna nazwa tematu
2. Da rade, nie musisz mieć hiper produktów spożywczych, wystarczy normalne żarcie dobrze zbilansowane.
kilu wytłumacz mi co to znaczy hiper produkty sporzywcze? Jasne że da ja nigdy nie stosowałem żadnych diet i nie narzekam wszystko jest dla ludzi nie przygotowujemy się do olimpiady więc jedz na co masz ochotę (bez przesady)
slim shady
22-10-08, 14:55
wystarczy ze bedziesz przestrzegał podstawowych zasad odzywiania
zero mac'a,
zero gazowanych swinstw,
zero smazonego,
zero slodyczy
zamiast tego
sporo makaronu, ryzu, umierkowanie ziemniakow,
sporo miesa - drob, wolowina / wieprzowina sporadycznie,
sporo warzyw / owocow,
sporo ryb
dodatkowo
gainer,
bialko,
cyklicznie kretyna
+ rzetelny trening!
daje gwarancje ze po 1 roku bedziesz bardzo milo zaskoczony zmianami w sylwetce i wogole w samopoczuciu,
zero smarzonego bez przesady raz na jakiś czas nic się nie stanie jak zje smarzoną pierś
tobie tez proponuje zamienic smazone na pieczone wzglednie robione na grillu w owinietej folli ;)
ewentualnie na grillu elektrycznym ;) Wszystko ok tylko gainery bym odradzał.
A tak przy okazji, to woda mineralna gazowana jest niezalecana/niezdrowa przy treningu?
kilu wytłumacz mi co to znaczy hiper produkty sporzywcze? )
są to drogie produkty
co do wody, to mi zawsze niedobrze po gazowanej ;P
Ale chyba niezdrowa nie jest. No nie??
hiper produkty są drogie ? a tanie jaką noszą nazwę żebym wiedział jak pujdę na zakupy. Co do grilowania i diet to powiem tak że nie przygotowuję się na żadne zawody i uważam że nie powinniśmy dać się zwariować nie będe rozpalał grila żeby zjeść 1 pierś z kurczaka czy coś. Są pewne zasady kturych powinniśmy się trzymać mniej czy więcej to już nasza wola ale bez przesady ja np nie piję i nie palę i nie używam używek ale za to lubię zjeść smarzonego kotleta. Myślę że to nie zbrodnia
zero mac'a,
zero gazowanych swinstw,
zero smazonego,
zero slodyczy
zamiast tego
sporo makaronu, ryzu, umierkowanie ziemniakow,
sporo miesa - drob, wolowina / wieprzowina sporadycznie,
sporo warzyw / owocow,
sporo ryb
dodatkowo
gainer,
bialko,
cyklicznie kretyna
+ rzetelny trening!
daje gwarancje ze po 1 roku bedziesz bardzo milo zaskoczony zmianami w sylwetce i wogole w samopoczuciu,
Masła niejem ,pijam tylko wode i herbate ,owoców i warzyw tez duzo jem
słodyczy wogóle . Gorzej z daniami smazonymi (u mnie wiekszosć potraw jest smazona lub pieczona );/ A trenuje 3 razy w tygodniu i jeszcze W-F tez 3 razy w dygodniu .
A co do Gainreow -to czytalem ze dla endomorfika sa niewskazane.Ogólnie wolałbym trenowac na "sucho" .Pozdro