tm7
30-09-08, 01:31
Brak regularnego snu, nadmiar stresu, przepracowanie i życie w ciągłym tempie powoduje spadek formy. Organizm nie regeneruje się ponieważ zapasy energii zostały wyczerpane. Już w latach 80, amerykańscy lekarze zidentyfikowali przypadłość określoną mianem "Zespołu Przewlekłego Zmęczenia", któremu towarzyszyły następujące dolegliwości: bóle mięśni, głowy i gardła, migreny, powiększone węzły chłonne, zmęczenie nawet przy niewielkim wysiłku, stan podgorączkowy, zaburzenia neuropsychiczne.
W mediach funkcjonowało określenie "choroba yuppies", ponieważ dotyczyła głównie młodych wykształconych ludzi z dobrze sytuowanych środowisk, poświęcających się karierze zawodowej.70% chorych stanowiły kobiety. W 1993 roku Światowa Organizacja Zdrowia "zespół przewlekłego zmęczenia" wpisała na listę chorób cywilizacyjnych. O zmęczeniu przewlekłym mówimy wtedy, gdy zwykłe, codzienne obowiązki zaczynają nas przerastać, sen nie przynosi poprawy samopoczucia, narasta w nas zobojętnienie, popadamy w apatię, pojawiają się trudności z koncentracją, częściej zapadamy na różne choroby, jesteśmy podatni na infekcje.
źródło: http://www.pilates.pl/artykuly/stres/index.html
W mediach funkcjonowało określenie "choroba yuppies", ponieważ dotyczyła głównie młodych wykształconych ludzi z dobrze sytuowanych środowisk, poświęcających się karierze zawodowej.70% chorych stanowiły kobiety. W 1993 roku Światowa Organizacja Zdrowia "zespół przewlekłego zmęczenia" wpisała na listę chorób cywilizacyjnych. O zmęczeniu przewlekłym mówimy wtedy, gdy zwykłe, codzienne obowiązki zaczynają nas przerastać, sen nie przynosi poprawy samopoczucia, narasta w nas zobojętnienie, popadamy w apatię, pojawiają się trudności z koncentracją, częściej zapadamy na różne choroby, jesteśmy podatni na infekcje.
źródło: http://www.pilates.pl/artykuly/stres/index.html