PDA

Zobacz pełną wersję : bicie rekordu



Malyheh
25-09-08, 14:03
siema. trzeba by, aby ktos mi napisal, jak rozlozyc trening w dniu kiedy chce pobic swoj rekord w wyciskaniu na klate.
Trening jest taki:
wyc. hantli 4x10
wyc. sztangi skos w gore 4x12
rozpietki 4x10

rekord to ma byc 44kg(slabiutki jestem)
do dyspozycji mam sztange:20,24,30,34,40,44kg
prosze, aby ktos napisal w jaki sposob rozgrzac sie, lub cwiczyc przed wyciskaniem. w jakich seriach, itd. mysle ze 44 wycisne 2-4razy. ćwiczyc jeszcze w tym dniu???

Rickey
25-09-08, 16:34
Wg mnie to powinno to wyglądać tak: wpadasz na siłke, rozgrzewasz się tak jak to się powinno normalnie robić przed treningiem na klate, czyli jakieś rozciąganie, pompki itp.
Później siadasz na ławkę i bijesz rekordy. Tylko najlepiej jakbyś miał kogoś, kto by cię asekurował:)
Pozdro!!!

Symu
25-09-08, 16:43
Nie rozumiem tylko po co bawić się w rekordy przy takich ciężarach, bo często trening na którym to robisz jest troche jakby mniej doskonały.

Jak juz koniecznie chcesz robić to poprostu porządna rozgrzewka na płaskiej zwiekszając powoli cięzar
aż dojdziesz do 80-90% i wtedy wskakiwac na najwiekszy.

Bez rozciagan i rozpietek przed biciem rekordu bo z badan i moich spostrzeżeń wynika że rozciaganie przed treningiem nie pomaga w podnoszeniu. Raczej też nie rób wczesniej skosu bo to troche iny ruch i tylko bedzie forsowal miesien.

Wiki
25-09-08, 19:06
Najpierw zrób samą sztangą serie. Potem zakladasz juz 50%obciazenia (pamietaj aby sie zbytnio nie przemeczyc) potem mozesz juz bic rekord (ewentualnie przez biciem jeszcze 1 seria 70%obciazenia) j/w

hans87
25-09-08, 21:45
a ja bym ci poradził zrobic tak... isc na silke w dzien nie treningowy, rozgrzać dobrze miesnie rąk i klatki. Potem 2 serie małym ciezarem, pozniej chwila przerwy i następnie pobijać rekord (pamietaj aby ktos cie asekurował) :) pozdro

Rickey
25-09-08, 22:33
Ale ja pisząc o tym żeby się rozciągnął nie miałem na myśli tego, ze rozciąganie pomoże mu w biciu rekordu, tylko chodziło mi o to by się nie nabawił jakiejś kontuzji. :)
Wg mnie to podnoszenie stopniowe się nie sprawdza, ponieważ zanim dojdziesz do tych 100% to już się trochę zmęczy i póxniej może nawet nie dać w ogole rady, żeby bić jakiekolwiek rekordy.
Pozdro!!!

Symu
25-09-08, 23:14
może i tak ale rozgrzewając sie jeszcze na 60-70% ciężaru nie rozgrzejesz wszystkich włokien mięśniowych które będą potrzebne ci przy rekordzie, a już na pewno nie przy 50% ciężaru.

Malyheh
26-09-08, 12:38
dzieki za odpowiedzi, i warto bawic sie w rekordy, bo gdy cwiczysz caly czas jednym ciezarem prawie wogule sie nie rozwijasz wedlug mnie. a ze male ciezary, to mysle ze nikt nie wyciskal od razu 100kg.

Symu
26-09-08, 14:51
a nie lepiej zrobić po prostu 5 powtorzen, zamiast np. standardowych 10 (chociaż nei wiem jaki masz plan)?

"a ze male ciezary, to mysle ze nikt nie wyciskal od razu 100kg. "

spoko myślalem że chcesz to robić w innym celu ;)

Malyheh
26-09-08, 18:02
a nie lepiej zrobić po prostu 5 powtorzen, zamiast np. standardowych 10 (chociaż nei wiem jaki masz plan)?

"a ze male ciezary, to mysle ze nikt nie wyciskal od razu 100kg. "

spoko myślalem że chcesz to robić w innym celu ;)
nie zrozumialem tego postu;) plan mam taki, na plaskiej 12 powtorzen.

Symu
27-09-08, 14:26
chodzi mi o to, że raczej bicie rekordu w wyciskaniu nie zwiekszy twojej siły.

.Smile
27-09-08, 14:47
ja bilem rekord dla samego siebie, zeby sprawdzic na co mnie stac.
Zrobilem tak rozgrzewke ok 15 min, porządną. Potem poszedłem na rowerek, pojezdzilem z 5 min, zrobilem 1 serie na plaskiej 15 powtorzen - sam gryf tak rozgrzewkowo. Nastepnie sprobowalem i sie udalo ;p

PanAntek
27-09-08, 14:54
no i gratulacje :) powodzenia w biciu następnych rekordów:)

hans87
28-09-08, 12:19
a ja jestem zdania ze dobra rozgrzewka 10-15 min + 2 serie rozgrzewkowe na plaskiej nie za duzym cięzarem w zupełności starczą. Kontuzji sie nie nabawisz jak to wszystko zrobisz.... no i oczywiscie asekuracja musi byc. pozdro:)

Malyheh
28-09-08, 19:33
wiem, o asekuracji, i wlasnie z tym bedzie jajwiekszy problem;D