PDA

Zobacz pełną wersję : Motor/samochód



Ci3li_
18-09-08, 12:43
Więc co wolicie motory czy samochody, ja osobiście preferuje motory:P

HuGsoN
18-09-08, 20:17
Ja też :) Czym jeździsz ?

Ci3li_
20-09-08, 09:45
Ja narazie yamaha dt 80
ale w przyszlosci planuje r1 i yz 426f, a Ty?

HuGsoN
24-09-08, 12:13
bandit 650s planuje bmw 530d e46

Pietrek13
24-09-08, 14:56
a wole samochod :) Ford Mustang GT :)

przemek_yo
24-09-08, 15:06
a ja mam prawko od tygodnia i sie bujam skoda fabia 1,2 ;) nie ma czym pod gorke jechac ale sie nie idzie ;p ;D

Bruce
16-11-08, 19:59
ja tak samo samochód

Sosna91
16-11-08, 22:47
Ja i to i to :) ciezko powiedziec. za miesiac ide na prawko to sie bede bujał autkiem pozniej a na razie to Honda MTX 200 :)

3271467
16-12-08, 13:16
Moto i bez gadania :)

zybiy
08-11-09, 21:01
Zdecydowanie motocykl mam Suzuki GSX 1100 F 136KM.

RamboIV
08-11-09, 22:59
Zdecydownie Motocykl - szybko mozna sie dostac do wyznaczonego miejsca, przyjemnosc z jazdy i wzrok kierowców sam. stajacych w korkach - Bezcenne.
Obecnie posiadam Suzuki GS 550 Katane.

wujek.maciek
08-11-09, 23:03
Zdecydownie Motocykl - szybko mozna sie dostac do wyznaczonego miejsca, przyjemnosc z jazdy i wzrok kierowców sam. stajacych w korkach - Bezcenne.
Obecnie posiadam Suzuki GS 550 Katane.

mozliwosc wiecia 2 fajnych lasek na stopa - przyjemnie i ci ociekajacy deszczem motocyklisci na zewnatrz :rockon:

RamboIV
08-11-09, 23:12
Hehe. Przyjemnie jechac z jedna laska na motocyklu. he:) Nie widze zadnych przeszkód jechania w deszczu, nie jestesmy z cukru. W sumie cos za coś.

1Matt
08-11-09, 23:17
są kombinezony przeciwdeszczowe nakładane na normalne;]]
niebezpieczeństwo jednak jazdy motocyklem w deszczu jest większe niż autem.
ale i tak motocykle rządzą:) i ew. sportowe auta;] auto jest tylko bo to by dowieść dupe na miejsce,
a motocykl jest po to żeby miło, przyjemnie czy z adrenalinką(jak kto lubi) spędzić czas:)

RamboIV
08-11-09, 23:25
Dokładnie kolego 1Matt Zycze szerokosci. Pozdro.
Motocykle rządzą. :)

zybiy
09-11-09, 18:05
Żądzą motocykle ale lepiej zaczekajmy do wiosny :lol:

Dominick
09-11-09, 19:58
Dokładnie kolego 1Matt Zycze szerokosci. Pozdro.
Motocykle rządzą. :)

chwiula nieuwagi, glupota i wymuszenia kierujacego samochodem i w najlepszym wypadku sruby w nodze "bezcenne"....

RamboIV
09-11-09, 20:28
No tak racja. Dlatego Kierowco Patrz W Lusterka.

1Matt
09-11-09, 20:31
no mi facet jak omijałem korek to nie wahał się zajechać drogi...
w tym kraju są popieprzeni ludzie;/
jak byłem na wyspach to wymijanie korku przez motocyklistów to normalka
i nie jest jakoś odrębnie zle traktowane... wręcz przeciwnie, zmniejsza korek.
zresztą tam mało kiedy korki są;]] u nas to sodoma i gomora

RamboIV
09-11-09, 20:36
Kierowcy sam. robia tak specjalnie, zajezdzaja droge lub otwieraja drzwi w korku. Ale co poradzic taki kraj i ludzie.

Bull2
09-11-09, 21:26
pozdro w zime motocyklisci

wujek.maciek
09-11-09, 22:01
panowie, jakies 3 tygodnie temu poznalem chlopaka z wroclawia, nie pamietam imienia... jakies pol roku temu rozpieprzyli sie z kumplem w irlandii. on mial 150km/h - blisko 50 zlaman(rozne rzeczy widzialem, ale rece jak mi pokazywal to 1 wielka blizna na srobach, mimo to rusza), jego kumpel niestety... jechal szybciej, kolo 200, jego cialo nawet na organy sie nie nadawalo ;(

badzcie ostrozni, oczy w dupie i myslcie tez za innych, bo fizyka jest nieublagana ze swoimi prawami... szerokiej!

1Matt
09-11-09, 22:05
ja miałem już swojego szlifa przy 100km i wiem jak to człowiek leci bezwładnie...
bo przeleciałem parę ładnych metrów i nigdy nie wsiądę bez kombinezony na motor,
on uratował moje barki, które i tak przez 2tyg napierdzielały (pewnie dlatego mam teraz ciągle z nimi problemy:P)
człowiek nabiera szacunku do tego jak sam się przekona na własnej skórze,
wyjaśnić się tego nie da, takie coś trzeba przeżyć, ale często jest za pózno na zrozumienie...

Fehu
09-11-09, 22:07
heh motor jest frajda ;D samochód raczej komfort i uważam, że dobrze jest posiadać i to i to ;D

teraz zima pomimo że można kupić fajne ciepłe kombinezony co brak przyczepności robi swoje...
z mojej strony na sezon 2010 planuje kupić coś pokoju bandita 450 ;D

W naszym kraju motocykliści przez kierowców nie są poważnie traktowani sam przeżyłen na szczęście tylko kolizje jako pasażer motocykla... gość golfem II z podporządkowanej wskoczył na skrzyżowanie a my w niego (my jechaliśmy cały czas główną) owiewki z przodu poszły, lagi i koło wykrzywione ale nam praktycznie nic sie nie stało (złamana reka i siniaki...) po policje nie zadzwoniliśmy brak prawka

mtm
09-11-09, 22:57
W krajach typu Hiszpania to śmigaj cały rok bike'iem :yawn:
U nas to 7 miesięcy max. pojeździsz , kocham motory .
ale gdybym miał wybrać między 1 a 2 to wolał bym furę ... e46 ///M :smile:

niewula
10-11-09, 06:43
u mnie znajomy sobie kupil motorek kolega go poprosil zeby mu sie dal przejechac...
no i przejechal,moze z 200m nie opanowal motoru i przypieprzyl w sup moge tylko dodac ze byl bez kasku , a co bylo na ulicy to nie bede opisywal bo jeszcze muzgu na ulicy nie widzialem...
jesli chcecie kupic motor a nigdy wczesniej nie jezdziliscie , to dla waszego dobra zlapcie najpierw wprawe na jakiejs 125 czy 250 cm3 nie ma co odrazu wchodzic na 1000cm3 i miec 190km pod soba a nie umiec opanowac motoru

zybiy
10-11-09, 18:50
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców ,pędząna złamanie karku i wbrew rozsądkowi .....Naprawdę......Aż ciężko czasami ich wyprzedzić...

1Matt
10-11-09, 18:52
Aż ciężko czasami ich wyprzedzić...
dobre:D

Na zimę to chyba każdy rozsądny motocyklista daje sobie spokój;]
chyba, że naprawdę są dobre warunki.

mtm
10-11-09, 18:54
Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców ,pędząna złamanie karku i wbrew rozsądkowi .....Naprawdę......Aż ciężko czasami ich wyprzedzić...
:yawn::rockon::yawn:

fallenursus
13-11-09, 19:18
teraz tylko duzy,ciezki,wysokie podwozie, naped na 4.

swojego czasu mialem Yamaha'e Tenere 750.:smile: