Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : boks raz w tygodniu



Malyheh
18-09-08, 11:02
chcialbym abyscie mi doradzili w ktory dzien dorzucic boks. to dni treningowe:
Poniedzialek:Biceps,przedramie,uda,łydki
Środa:plecy,triceps
Piątek:klata,barki,kaptury,uda,łydki

plan na mase , a nogi na rzezbe.
pytania:
1)w ktory dzien dodac boks?
2)ile czasu boksowac w worek?
3)czy jesc jakis posilek przed lub po boksie dodatkowo?
4)czy to w jakimś stopniu poprawi siłe?

12uxerbq34
18-09-08, 13:34
to proste w dzien bez treningu silowego :D czw wtorek
boks > 1.5-2h
posilek najlepiej po < regeneracja>
boks gl poprawie wydolnosc organizmu, szybkosc reakcji , technike walki i wytrzymalos , ale sila tez moze ci nieco wskoczyc po warunkiem ze bedziesz prawidlowo sie odzywial i dobrze regenerowal

Pietrek13
18-09-08, 14:17
ja zawsze boksuje w sobote a cwicze w te same dni co ty :) mamy ta sama rozpiske :P ale wiesz co zeby zwiekszyc swoja szybkosc wytrzymalosc i sile to po jakims miesiacu moze dwuch dozuc obciazenie na nadgarstki :) sam zauwazysz roznice :)

Malyheh
18-09-08, 18:24
myslalem wlasnie o obciążeniach. drogie są takie bajery???

Malyheh
18-09-08, 18:25
aha. jeszcze cos. co mam robic przy tym boksowaniu?? mam tylko taki wiszacy worek i mam ponad godzine ładowac w niego???

Pietrek13
18-09-08, 18:41
wyobraz sobie ze to ktos komu chcesz napie...lic i ladujesz w niego :P liczy sie wyobraznia hehe a i jeszcze co do ceny takich bajerow ja mam samorobke :P

Malyheh
18-09-08, 20:40
no ja zrobilem sobie sam jedną rekawice bo tylko jedną prawdziwą mialem, wiec sprubuje zrobic tez sam;)dZieki za odpowiedzi

47
19-09-08, 19:30
wyobraz sobie ze to ktos komu chcesz napie...lic i ladujesz w niego :P liczy sie wyobraznia hehe a i jeszcze co do ceny takich bajerow ja mam samorobke :P
wiekszych glupot nie slyszalem


pytanie jest czy wiesz na czym polega boks?
bo boks to nie jest bezsensowne walenie w worek.
w ogole to trening boksu > 1.5-2 godzin dla laika to za duzo raczej :O
potem jestes zmeczony i gorzej wykonujesz cwiczenia, nabierasz zle nawyki...
lepiej sie zapisz do klubu bo takie glupie walenie w worek jak nie umiesz poprawnie to nie dosc ze se mozesz palce powybijac, nabyc kontuzji nadgarstkow to najgorzej bo przyjmiesz zle nawyki

Malyheh
19-09-08, 20:17
e tam kluby takie to chyba kosztują... to lepiej wogule nie bede sie brał za to.

Pietrek13
19-09-08, 20:42
no nie dokonca zgodze sie z 47 bo odkad wale w worek treningowy godzine dziennie i jestem lajkiem jak ty to nazywasz mam szybsze rece i mocniejsze udezenie znaczy w worek zaczelem bic zanim cwiczylem na silce no ale to nie daje takiej sily jak cwiczenie na silowni wiec musialem zaczac cwiczyc a jesli on ma zamiar walic w worek w rekawicach to nic sobie nie zrobi gwarantuje ci to :)

Malyheh
19-09-08, 21:44
czyli boksowac??? w rece to chyba nic nie zrobie soebie, bo uderzenie mam bardzo slabiutkie...

Pietrek13
19-09-08, 21:47
tym bardziej jebyne co to sobie na poczatku bedziesz przecieral kostki to szczypie u mnie na poczatku worek byl caly we krwi ale potem tak cie sie utwardzi skora ze bedzie dobrze :) heh bij w worek popatrz na pare filmikow jak to robia i rob to

mrozikhg
19-09-08, 22:31
co do obciazen na nadgarstki to kosztuje to grosze, w tesco chyba 10zl wiec to nie sa duze pieniadze. a co do obcierania kostek to po co sobie tak utrudniaac zycie..kup sobie owijki na knycie i masz spokoj,dodatkowo usztywnial ci nadgarstek

Pietrek13
19-09-08, 22:42
owijki sa dla bab potem po bojce bedziesz miesiac leczyl kostki a tak :P nie bedzie ani sladu :)

47
20-09-08, 07:54
owijki nie sa po to zeby cie kostki nie bolaly ;O
pietrek a skad wiesz ze bijesz dobrze? niekiedy na treningu facet po 2 latach robi bledy i trener je wypatrzy
no ale coz rob jak chcesz twoja sprawa. rownie dobrze mozesz walic w powietrze.
a treningi wcale nie musza byc drogie, zajrzyj do jakiegos miejskiego klubu, nie mowie o prywatnym trenerze

Malyheh
20-09-08, 11:25
no to papatrze za jakims klubem. a poki co sprubuje w domu;) dzieki za odpowiedz wszystkim;)

pan.wiesiu
25-09-08, 13:46
no to papatrze za jakims klubem. a poki co sprubuje w domu;) dzieki za odpowiedz wszystkim;)

zapisz sie do klubu nawet na 6mcy, zeby zlapac dobre podstawy. (po co masz sie uczys zle, jezeli mozesz dobrze). i tu jeszcze jedna uwaga: same filmy inst. nie wystarcza. nie widzisz sam siebie i nawet jak sam siebie nagrasz i zobaczysz, to nie to samo, jak pod okiem dosw. insturtora/trenera/mistrza (z reszta ciezko, zeby mistrz nie byl doswiadczony )

co do walenia... walic to sobie mozesz.... wiesz co
znam takiego jednego... lata temu najwiekszy kozak w technikum, tez okladal worek bez opamietania. i co? teraz w wieku trzydziestu paru lat nie potrafi do konca rozprostowac rak w lokciach i ciagle napieprzaja go nadgarstki.
(tez chyba myslal, ze usztywnianie jest dla bab)

trzeba czasami przyznac, ze sa madrzejsi od nas. jezeli jest jakis przyrzad (chociazby tasma bokserska) to czemus sluzy...

pozdrawiam