Zobacz pełną wersję : dorabia ktoś z was na bramce??
dorabia ktoś z was na bramce??
nie znalezli by tu wielu tak ze 110kg+ na jakies duze dyskoteki
Chyba ze w remizie strazackiej stac ;)
Lukemaster pewnie u siebie na wsi stoi na bramce :)
A takto to lq jest wielki chlop :P Nadawalby sie na szefa ochrony :D
nie bo chciałem sie dowiedzieć co i jak ile płacą itd..bo podobno za kazdą akcje 10zł premi czy coś tkaiego nie wiem heh tak słyszałem wsumie robota na wakacje dobra zeby dorobić
Uooo to taki duzy jestes ?
kubak gdybys nie sprzedawał tej krety z monsterem to moze też byś do tych 100kg dobił:D
duzy jak duzy 41 ramie 116 klatka 90wagi wsumie to jakiś bardzo duzy nie jestem ale na bramce w jakimś mniejszym klubie moze bym mógł stanąć
dorabia ktoś z was na bramce??
tak w biedronce ;] 5 za godz
przemek_yo
16-09-08, 21:43
to ze sie bierze 200 na klate i ma sie 50 w rece nie oznacza ze nie ma ch..a na Ciebie, mozna dostac od szczawia 50kg ;p
niekoniecznie na bramce jesli w wakacje dobrze jest na imprwezach otwartych ja dostawalem 16 zl za godzine ale to jest praktycznie co sobota i tak od 6 do 8 godzin stania glownie nuda :P
slim shady
16-09-08, 21:58
ochroniarz powinien wzbudzac strach,respekt wiadomo ze znajdzie sie wielu mniejszych niepozornych co by dało rade, tez myslałem o zabezpieczaniu jakis imprez masowych
jak ktoś wyskajuje solo do bramkarza to jest debilem...bo zazwyczaj impreze obstawia więcej niz jeden ochroniarz ..a koledzy zawsze pomogą
no wiesz. Nie hcodze na dyskoteki, ostatnia na jakiej bylemn to rok temu na 18-tce kolezanki. No i tam gosciu nie byl zbyt duzy, obcisla koszluka i dawaj chodzi po wpuszczeniu ludzi chodzi po sali. Jakies 41-42 w ramieniu wiec zaden paker zbytni. Ale stanowczosc i postrach to mu przyznam. Moje znajome weszly na stol, zaczely tanczyc. Zobaczyl, bez slowa podszedl, gorznie looknal na nie i za noge kazda zlapal i jeb ze stolu ! no myslaem ze poprosi o zejscie a tu taka hmm stanowczosc, ja si eni nadaje, ja bym tak nie zrobil a tu sie nie patyczkuje
trzeba było go klepać ryniu:D jak to twoje znajome były:D
przemek_yo
16-09-08, 22:57
takie wiejskie dyskoteki i mniejsze imprezy to pewnie mozna obstawiac dysponujac tylko "wolna amerykanka", ale watpie czy przyjma do jakiegos powazniejsze klubu tylko na wyglad, pewnie cos trzeba miec pojecia szerszego, jak uspokoic rozjuszony tlum albo wieksza ekipe ;p
ja duze chlopisko nie jestem, mozna rzecz mikry ze mnie chlopak, ale raz pozolili mi "wyprowadzic" z imprezy nieproszonych gości, cala kariera w ochronie ;p wole na budowie dorobic... bezpieczniej ;)
czy ja wiem wlasnie do klubow przyjmuja glownie miskow popatrz jakie trzeba miec referencje zeby byc w jakims renomowanym klubie ochroniarzem :P tam sa podane miary hehe niedobrze ze na imprezach otwartych typu dni jakiegos tam miasta ochroniarz nie moze wyzadzic zadnej krzywdy cywilowi ma tylko odciagac i wyprowadzac a na dyskotekach :) to tylko naparzanka
NIKOLIS 168
21-09-08, 16:13
czy ktos jest koksem to duzo nie zalezy w walce z kims kto sie potrafi naprzac. Ostatnio byłem na imprezie i dostałem dosyc konkretny wpierdol od typa co jest 2x mniejszy ode mnie! Co sie potem okazalo ze ten typ jest wicemistrzem Polski w boksie w kategorii 69kg.
Garda ze stali!!!
no ja pracowalem na bramce jeszcze niedawno w klubie w moim miescie
jezeli chodzi o zarobki to byly niezle, 100 zl za piatek i 150 zl za sobote, a ze byla to moja dodatkowa praca bo w dzien rowniez pracowalem to nie narzekalem na brak kasy ;)
marianooo99
01-10-08, 18:06
a zeby zostac ochroniarzem nie potrzeba czasem miec kursu skonczonego ??
*TERRORBLADE*
01-10-08, 21:31
ch**a wafla ,a nie kurs ;)
poważka ... popatrz na mój profil jaki zemnie lichy kolo ,a trzech róznych ochrnoniarzy z mojego miejsca pracy chciało mnie zwerbować ... A podkreślam ,że u mnie na magazynach jest wiecej alko niz we wszystkich monopolach (etc.) poznańskich razem wzietych i jest co pilnować ;)
Wychodziłbym około 2000 zł na miecha ale to służba 12h , nieraz nawet siedzi sie cała dobe na bramce. tagze narazie sobie odpuszcze ,ale moze za rok ;)
a co do Nikolis'a to masz racje , jeden znajomek trennował ok.2 lat boks razem z jego bracholkiem bliźniakiem ( kolesie ogolnie maja konkretnie predyspozycje , bo uzywja sobie cały weekend ,a na siłce są strasznie żadko i przyznać 3ba ze konkretne z nich byczki :D )
i zostali z zaskoczenia naparzani przez 4-ke skoksowanych kolesi i co sie okazuje ,ze ich tak załatwili ,ze zmusili tę "skoksowana młodzież" (16-20 lat ) (jak to sami ujeli xD) do ucieczki :P
no na bramce w moim miescie malo kto ma licencje ... a o kursie na bramkarza nigdy nie slyszalem ;)
to jest raczej staka strefa, gdzie papiery sie nie licza ;)
to nie dokonca tak bo gdy ochroniarz udezy kogos i ten ktos dozna jakichs powazniejszych obrazen , a ten niby ochroniarz niema licencji no to klopsik idzie do paki razem z tymi co go zatrudnili
Jaka jest najlepsza droga do znalezienia odpowiedniego pakera do pracy ochroniarza?
*TERRORBLADE*
17-10-08, 10:04
rekrutacja na większych i popularniejszych siłowniach ?
Ja stoję na Lechi i na GKS-sie Wybrzeże. Oraz w wakacje mogłem stać na dyskotekach stawka od 100-150zł za noc na początek. Jednak ze względu na brak auta odmuwiłem ponieważ czasem impreza kończy się o 2w nocy a czasem o 5. A nie będe zamawiał taksówki ani szedł pieszo do domu. A co do werbowania to się nie wypowiem kto ma wiedzieć ten wie
Prezydent_1c
23-10-08, 21:09
Mnie ta sprawa również interesowała i ciekawy byłem stawki ale widze że w przedziale 100-150 pln. I tutaj pytanie do osob które pracują/pracowały jakie wymagania że tak powiem wizualne trzeba spełniać ? :D Czy wogóle istnieje coś takiego ? ;]
Trzeba znać odpowiednie osoby które Cię wkręcą i przyjadą w razie interwencji a jeśli z takowymi się zadajesz to już nic nikogo nie interesuje. Wymagania wizualne to zależy bo są idioci na omie co dostaną strzała i leżą sam byłem świadkiem gdzie ochroniaż łapy ok50cm ale niski był się żucał do kolesia dość tęgiego żaden koks dostał blache a drugi bramkaż go uspokajał. heh A np mój kolega jest instruktorem muai thai i nie wygląda jak żaden mięśniak ale pewnie 95% super koksów by poskładał jak psów.
Prezydent_1c
24-10-08, 13:44
Czyli mam rozumieć rekrutacja - lokalna siłownia i pytanie gości o mozliwośc pracy ? :D
raczej nie lokalna siłownia ja poprostu mam dużo znajomych co stoją na bramkach i mnie wkręcili jak masz jakiegoś znajomego to zapytaj dla kogo stoji i niech Cię wkręci proste
Prezydent_1c
25-10-08, 16:22
To byłaby miła praca gdyby nie ryzyko pewne :P Zawsze można zostać najebanym.
i zawsze mozna kogoś najebać xD
raczej wątpie że dostaniesz w łep na bramce nigdy sam nie stoisz i stoją tam kumaci ludzie kturzy znają innych kumatych ludzi. Więc jak coś to zawsze przyjadą chłopaki co zrobią porządek przynajmniej z tych co znam to tak jest :P Widać że raczej nie staniesz na bramce hehe
zanim chłopaki przyjadą to zębów nie będziesz już miał heh
Już mówiłem że to zależy dla kogo się stoji. I od kogo ma się dostać w łepek
trecnutrion
28-01-09, 14:12
Najlepiej kogoś znać kto stoi aby cię wkręcił ..
no i musisz pokazać na co cię stać..:lol:
Trzeba znać odpowiednie osoby które Cię wkręcą i przyjadą w razie interwencji a jeśli z takowymi się zadajesz to już nic nikogo nie interesuje. Wymagania wizualne to zależy bo są idioci na omie co dostaną strzała i leżą sam byłem świadkiem gdzie ochroniaż łapy ok50cm ale niski był się żucał do kolesia dość tęgiego żaden koks dostał blache a drugi bramkaż go uspokajał. heh A np mój kolega jest instruktorem muai thai i nie wygląda jak żaden mięśniak ale pewnie 95% super koksów by poskładał jak psów.
zgadzam się stojąc na bramce najważniejsze są znajomości, bramkarz musi budzić respekt wszyscy powinni wiedzieć kim jest i co może go czekać jak zacznie jakieś dymy
jak w Mielnie bramkarz dostał siekierą to zjechało się ze 20 osób z różnych stron polski z czego większość to zapaśnicy bokserzy lub zawodnicy innych sztuk walki co prawda nie wszystkich dorwali ale swoje zrobili
tak więc jeśli ktoś chce stać na bramce najpierw musi sobie zapewnić plecy żeby mieć pewność że ktoś za nim stanie
co do licencji albo jakiś szkoleń to nie potrzeba w większości dyskotek liczy sie to czy ktoś cie wkręci na bramkę musicie pamiętać tez że jest coś takiego jak przejecie bramki coraz rzadziej sie to odbywa ale jeszcze sie zdarza że stoi sobie gość na bramce a tu nagle przyjeżdża kilka samochodów i brakarz który wcześniej stał albo dostaje wpierdol albo spierdala i na koniec obstawiają bramkę swoimi ludźmi
odswiezam temat, ciekawy artykul znalazlem
http://wiadomosci.wp.pl/wid,4718698,wiadomosc_prasa.html?ticaid=17857
ja robiłem jako ochroniarz, nie jako bramkarz i powiem wam ze straszna lipa