PDA

Zobacz pełną wersję : Przypowieść o kulturystyce



sławo
02-09-06, 09:23
Początki kulturystyki.

Na początku był biceps,w bicepsie było 26 cm, i więcej nic nie było.
I powiedział TRENER: stworzę kulturystę na swoje podobieństwo, aby ten prowadząc zdrowy tryb życia rozwijał swoje ciało i psychikę, i aby biceps jego z 26 do ponad 50 cm dochodził.
Człowiek ten będzie bardzo silny,zdrowy, a inni ludzie stworzeni na jego podobieństwo, którym zabraknie ambiji aby go naśladować, będą jedynie podziwiać go w imię moje.

I rzekł TRENER pierwszego dnia: stworzę siłownię, aby kulturysta miał gdzie ćwiczyć dążac do doskonałości swego ciała.
I stało się.
I rzekl TRENER drugiego dnia:stworzę zdrową żywność, aby kulturysta sięgał po nią, a nie jak większość ludzi obżerał się tłustym, ochydnym jedzeniem, mającym mało wartości odżywczych.
I stało się.
Trzeciego dnia rzekł: stworzę suplementy diety, aby wspomóc kulturyste w diecie, i pomóc mu w rozwijaniu ciała i przyśpieszeniu efektów.
I stało się.
I rzekł TRENER: stworzę Joe Weidera, który wymyśli system treningowy, aby kulturysta sprawnie i szybko rozwijał muskulaturę, i aby inny szli w jego ślady, tworząc własne systemy treningu.
I stało się.
I rzekł TRENER piątego dnia: stworzę kobietę, która zależnie od upodobań i własnych humorków będzie zachwycać się ciałem kulturysty,i motywować go, lub też zniechęcać i patrzć na niego z obrzydzeniem. I wyjął TRENER od kulturysty mięsień poprzecznie prążkowany i uczynił z niego kobietę.
Szóstego dnia postanowił TRENER ćwiczyć razem z kulturystą na siłowni, aby nauczyć go tajników żelaznego sportu.

A siódmego dnia oboje wypoczywali sobie, aby działały procesy regeneracji.

I rzekł TRENER do kulturysty: ja stworzę ludzi, którzy bedą cie naśladować lub podziwiać. Stworzę zawody Mr.Olimpia, abyć mógł zmierzyć się z innymi, aby coraz wiecej ludzi mogło cie podziwiać. A ty ćwicz i wzrastaj naturalnie.

! Będziesz urzędował w moim sklepie z suplementami i możesz zażywać wszelkie suplementy i odżywki, ale PAMIĘTAJ: nie wolno tknąć Ci środków w najwyższej półki, gdyż są to środki zakazane.
Po ich zastosowaniu twoje osiągi wzrosną, ale zrujnujesz sobie zdrowie i czeka cie śmierć.

-Dobrze TRENERZE, będę o tym pamiętał.

I ćwiczył kulturysta, pokonywał stagnacje i wzrastał z zdrowiu, aż doszedł do długotrwałej stagnacji.

I wtedy wykorzystał moment największy wróg trenera: Hrabia KOX. Stanął przed kulturystą i okazał mu swoje oblicze: 246 cm w klatce i 89 w bicepsie, a jego definicja była tak ostra, że można sie było o nią skaleczyć.
I rzekł kulturysta:
-O!Shit! Ile jeszcze lat bede trenował aby tak wyglądać.

I rzekł Hrabia KOX do kulturysty:

-nigdy nie będziesz wyglądał tak jak ja, chociarz jest jeden sposób.
Sięgnij po środki z górnej półki - to im zawdzięczam swój wygląd.

Na to kulturysta:

- Nie sprzeciwie sie TRENEROWI! Nie śięgne po środki zakazane, gdyż umrę.

-Ależ TRENER cie okłamał - przecież ja biorę i żyje. Nie zważaj na swego trenera jeśli chcesz wyglądać tak jak ja. Po czym napiął wszystkie mięśnie.

Na ten widok kulturysta złamał się:
- Muszę tak wyglądać.

I sięgnął po środki z najwyższej półki. Były to: ruski Testanat, Oma, Sustenen,clenbuterol i oczywiście ANAPOLON! Do tego czysta efedryna.

Po kilku miesiącach stosowania kulturysta osiągnał rezultaty jakich pragnął. 190kg wagi, 72 cm w bicepsie i tytanowa definicja.

- No teraz to na każdym zrobię wrażenie!

Zobaczywszy jego rozmiary TRENER rzekł: cóż robiłeś, że osiągnąłeś takie rezultaty?

-Przyjąłem środki z górnej półki.

-Głupcze! Przecież ci zabroniłem! Dlaczego to zrobiłeś?

-Hrabia KOX mnie zwiódł.

I rzekł TRENER do Hrabii: ponieważ go skłoniłeś do tego haniebnego czynu odbiorę ci masę mięśniową. Ty i twoi potomkowie bedą tracić stopniowo masę zbudowaną na koxie, a potem chorować na: przerost mięśnia sercowego, impotencję, trąd,raka prostaty,i inne powikłania. Będziesz wstrzykiwał w siebie przeróżne shit'y, aby utrzymać siłe i masę, niestety bezskutecznie - choroby zniszczą doszczętnie twoje ciało i psychikę, a w dodatku będziesz zalewał się tłuszczem.
Będziesz całkowitym przeciwieństwem zdrowego kulturysty, i nie wystąpisz na żadnych zawodach.

Do kulturysty zaś rzekł: poieważ nie usłuchałeś mnie i wziąłeś przykład z tak leniwego i perfidnego typa zostaniesz ukarany.

Będziesz się smażył na kataboliźmie wiecznym, twoje ciało będzie bardzo podatne na rozpoad tkanki mięśniowej,będziesz musiał spożywać duże ilości białka i wydawać duże sumy na dietę.
W pocie oblicza twego będziesz zmagał sie z cięarami i uporczywymi dietami, aby osiągnąć jakiekolwiek efekty.
Z wiekiem poziom twego testostronu będzie malał, a katabolizm bedzie sie nasilał. Suplementy nie zawsze będą działać i będziesz ciągle narażony na pokusę zażycia koxu. A wtedy skończysz jak Hrabia KOX.

A teraz opuść moją siłownię, bo tu ćwiczą tylko ludzie ambitni i naturalni.

----
Â?ródło: forum.bodyzone.pl

Autor tekstu oryg.: pako

gangster
02-09-06, 11:43
No dobre,ciekawe. :wink:

Prezydent_1c
10-03-07, 11:48
LoL ... dobre dobre :D łap soga :lol:

grzesiek k
13-03-07, 20:05
dobre

daniels51
17-03-07, 01:31
no fajne :mrgreen: