Zobacz pełną wersję : Na Sucho
matysek1234
24-06-08, 20:32
Witam,
Chciałbym przybrać na masie oczywiście na sucho to znaczy bez żadnych odżywek białkowych wiem będzie to trudno no ale :
Wzrost : 182 cm
Waga: 70 kg
Chodzę na siłkę brałem coś a dokładnie Gain Bolica ... Lecz chcę na sucho. Jak myślicie ile tak czasu potrzebawoałbym gdybym chciał przybrać 10 kg na wadze? Proszę o odpowiedź
ja mysle ze z rok :D przy dobrej diecie
przy dobrej diecie zapewnieniu witamin tłuszczy białek weglowodanów i regeneracji 10 to kwestia 3 miesięcy.
slim shady
24-06-08, 21:49
4 miechy
JA pierwsze 10 kilo zrobilem w troche ponad pol roku. tez na samej dietce. Ale ciezko bylo przestrzegac przez szkole, imprezy itd. Ale oplacilo sie;)
matysek1234
26-06-08, 12:05
A.. na imprezkach alkohol się lał :D czy nic...
No wlasnie jesli chodzi o alko to sobie go nie odmawialem ale tylko wtedy kiedy moglem trzymac diete, no wychodzac o 22 na miacho jadlem jajecznice a wracajac powiedzmy 2-3 troche podpity zmuszalem sie do zjedzenia twarogu;)
oSiŁeK_sNd
26-06-08, 22:52
nom też świetnie wspominam pierwszy rok :] tęsknie za takimi przyrostami, chyba każdy sie zgodzi że pierwszy rok jest najlepszy, potem jest już ciężko...ciężej itd itd, no ale właśnie na tym to polega czyli na wytrwałości...ja bez diety w pierwszym roku nabiłem 15kg i to bez opony na brzuchu...potem już zaczęły sie chwilowe przestoje w przyrostach no i trzeba było wiedze wzbogacać i spróbować sie jakoś wspomagać więc poszły odżywki bla bla bla...no więc jeśli chodzi o ten twój cel 10kg to myśle ze z dietą to 3,4 miesiące do pół roku MAX
Wg mnie osilek przede wszystkim nie powinno sie za szybko lapac za suple. Kreatyna kusi jednak i bez niej przyrosty sa na poczatku b dobre przy dobrej diecie nawet swietne
oSiŁeK_sNd
28-06-08, 15:35
nie no ja broń Boże nie miałem na myśli że ma sie brać za odżywki, ja sam za pierwszą kreatyne wziąłem sie po ponad 1,5 roku na sucho, a jak patrze na niektórych 15 letnich napinaczy tutaj to już biorą po miesiącu nawet i myślą że będą wielcy i że coś przez to więcej osiągną a to wręcz przeciwnie, im później tym lepiej, bo potem jest potrzebne i działa a jak sie zaczyna od początku to wiadomo, nie wykorzystuje sie własnego potencjału, jak zaczynają sie zastoje to potem nic nie rusza prócz koksów