mistix
21-06-08, 02:12
Witam,
Mam takie pytanie, cykl na kreatynie i innych bajerach zacząłem 28 maja. Planowałem cykl na 45 dni, bo na tyle miałbym CM3, ale... przesunął mi sie wyjazd nad morze z końca lipca, na 4 lipca. I teraz pytanie, jesli skonczyłbym cykl 4 lipca to trwałby on nieco ponad 5 tygodni. Jak wygląda więc teraz sprawa z alkoholem? Czy mogę tak nagle po cyklu zacząć pić alko ? Wiadomo jak to jest nad morzem. Oczywiście nie zamierzam jakoś sie naj***ać, ale standardowo jakies 3-4 piwka dziennie przez 7 dni. Oczywiście odżywiania nie zaniecham na te 7 dni, ryże, makarony, twaróg, czy tuńczyk raczej dziennie będzie w moim jadłospisie (mam mozliwosc przygotowywania sobie jakis niezbyt skomplikowanych posiłków).
No i teraz kwestia własnie, co będzie jesli odrazu po cyklu (skróconym!) zacznę pić przez 7 dni alko w średnich ilościach, przy nie aż tak zaniechanej "diecie".
Czy mogę pić gainera w celu uzupełnienia "diety" na wakacjach jesli piłbym alkohol?
Jak zminimalizować spadki czy też negatywny wpływ tej wyprawy na moją sylwetkę? Oczywiście jak już wspomniałem nie zaniecham odżywiania jak to czesto bywa na wakacjach, gdzie alko to główny składnik diety dziennej. No ale nie moge brac odrazu BCAA czy tez gluty, no bo alko... Nie zamierzam takze sie upijać. Opcją takze byłby ten gainer, bo moze byc problem z odpowiednia iloscia kalorii, no ale moge pic go jesli bedzie alko? Co jeszcze mogę zrobić?
Zeby nie zostac posądzonym o jakiegos sezonowca czy nie wiem co, zaznaczam ze mialem to wszystko sensownie zaplanowane, cykl mialem skonczyc w polowie lipca, potem mialem miec czas na regeneracje i mniej intensywne treningi po czym wyjazd na tydzien nad morze. No ale wyszło jak wyszło.
Proszę o sensowne odpowiedzi bo nie chcę popsuć cyklu...
Dodam, ze prawdopodobnie będę miał mozliwosc cwiczenia na siłowni. Wykorzystać tą mozliwosc? Jak trenowac w moim przypadku? (chodzi o intensywnosc, normalnie - tak jak powinno sie trenowac po cyklu?)
Mam takie pytanie, cykl na kreatynie i innych bajerach zacząłem 28 maja. Planowałem cykl na 45 dni, bo na tyle miałbym CM3, ale... przesunął mi sie wyjazd nad morze z końca lipca, na 4 lipca. I teraz pytanie, jesli skonczyłbym cykl 4 lipca to trwałby on nieco ponad 5 tygodni. Jak wygląda więc teraz sprawa z alkoholem? Czy mogę tak nagle po cyklu zacząć pić alko ? Wiadomo jak to jest nad morzem. Oczywiście nie zamierzam jakoś sie naj***ać, ale standardowo jakies 3-4 piwka dziennie przez 7 dni. Oczywiście odżywiania nie zaniecham na te 7 dni, ryże, makarony, twaróg, czy tuńczyk raczej dziennie będzie w moim jadłospisie (mam mozliwosc przygotowywania sobie jakis niezbyt skomplikowanych posiłków).
No i teraz kwestia własnie, co będzie jesli odrazu po cyklu (skróconym!) zacznę pić przez 7 dni alko w średnich ilościach, przy nie aż tak zaniechanej "diecie".
Czy mogę pić gainera w celu uzupełnienia "diety" na wakacjach jesli piłbym alkohol?
Jak zminimalizować spadki czy też negatywny wpływ tej wyprawy na moją sylwetkę? Oczywiście jak już wspomniałem nie zaniecham odżywiania jak to czesto bywa na wakacjach, gdzie alko to główny składnik diety dziennej. No ale nie moge brac odrazu BCAA czy tez gluty, no bo alko... Nie zamierzam takze sie upijać. Opcją takze byłby ten gainer, bo moze byc problem z odpowiednia iloscia kalorii, no ale moge pic go jesli bedzie alko? Co jeszcze mogę zrobić?
Zeby nie zostac posądzonym o jakiegos sezonowca czy nie wiem co, zaznaczam ze mialem to wszystko sensownie zaplanowane, cykl mialem skonczyc w polowie lipca, potem mialem miec czas na regeneracje i mniej intensywne treningi po czym wyjazd na tydzien nad morze. No ale wyszło jak wyszło.
Proszę o sensowne odpowiedzi bo nie chcę popsuć cyklu...
Dodam, ze prawdopodobnie będę miał mozliwosc cwiczenia na siłowni. Wykorzystać tą mozliwosc? Jak trenowac w moim przypadku? (chodzi o intensywnosc, normalnie - tak jak powinno sie trenowac po cyklu?)