PDA

Zobacz pełną wersję : seks po treningu



MhL
29-04-08, 14:19
Ile czasu powinna minac pomiedzy intensywnymi wysilkami?

Kobiety uzywaja bardzo mocnych i ciezkich do odzucenia argumentow.
Unikac kobiety mojej nie moge, 3-4 godzinna przerwa, jest idealna. Co zrobic, jak Ona lubi gdy jestem rozgrzany po silowni.
Moze ktos mial podobny problem.

Hulk
29-04-08, 14:23
Seks po silowni niczym nie szkodzi, jedyne co dziala tu na minus to Twoje zmeczenie jesli zrobiles naprawde ostry trening

VegetaSSJ3
29-04-08, 15:35
Sex po treningu jak najbardziej wskazany ale przed to nie polecam he he dobre pytanko chyba Ci dam soga

47
29-04-08, 16:02
a jak z waleniem :D?

Hulk
29-04-08, 16:15
zbastujcie, bo temat idzie w jakims krzywym kierunku...

HerQleSZMC
29-04-08, 16:44
Kolego 47 chyba jedno i drugie jest zalecane:D ale po treningu xD niedługo chyba trzeba będzie założyć jakiś dział ,,Sex i siłownia" czy coś takiego hehe:)

Rynju
29-04-08, 16:47
ja tam bym nie mogl od razu, to mnie za bardzo wykancza. Na silowni sie tak nie poce jak podczas seksu.
Co do onanizowania sie to chyba mysle ze zaden wysilek, o poziom testosteronu tez sie nie przejmuj bo onanizm na niego jak sie okazuje nie wplywa znaczaco (upust poziomu testosteronu reka nie jest rowny upustowi poprzez stosunek plciowy z kobieta)

MhL
29-04-08, 17:27
Jestem wlasnie na cyklu, po treningach mam okropne zakwasy. Zziajany jak kon po westernie, od razu pod prysznic.

Powiedzmy ze jest wymagajaca, i mozna sie z Nia pozadnie zmeczyc. Nie jest to lekki wysilek.

Chyba przeloze amory na pozniejsze godziny, wtedy sie nie wysypiam. Grrr...
I wez tu czlowieku chcij dobrze.

Ps: Widze ze niektorzy tez maja ciekawe zycie erotyczne :p

47
29-04-08, 17:58
kolega chcial wiedziec ;)

oSiŁeK_sNd
29-04-08, 20:25
może należy wziąść pod uwage to że do produkcji nasienia zużywamy sporą ilość składników odżywczych, nie chodzi o to że potem te składniki zawierają sie w nasieniu, tylko o samą reakcje produkcji :] ^^ co wy na to ...

milo90
29-04-08, 21:31
a ja na to jak na lato..:) wszystko ma swoje zalety i wady...

oSiŁeK_sNd
29-04-08, 21:41
no to nie za wiele wniosłes do tematu...hehe

Symu
29-04-08, 22:50
Nasienie i tak produkujesz, a pozatym nie przesadzajmy ile tego jest. Już moim zdaniem za daleko idące rozkminy. Myśle że jak jest ochota to nie ma problemu, ja np. po siłce nie mam siły się ruszyć \.

kogut2
29-04-08, 22:57
panowie sex po siłowni jest jak odpoczynek ty sie kładziesz a ona sobie śmiga i ty tylko odpoczywasz

oSiŁeK_sNd
29-04-08, 23:00
nie no racja, tak czy inaczej produkcja idzie nieustannie, bylem tylko ciekawy co kto na ten temat napisze, ale z tego co czytałem to właśnie sporo tych składników odżywczych pochłanianych jest do produkcji, ja tam symu mam siłe sie ruszać, po nawet czasami lepiej niż przed treningiem ^^ chociaż aktualnie mam spokój bo dupka siedzi za granicą wiec moge sie w pełni poświęcić tyraniu a nie myśleć o wchłaniających sie skłądnikach odżywczych haha

kogut hahahah na to nie wpadłem, zawsze sie tak angażowałem w wykonywanie szybkich ruchów

kogut2
29-04-08, 23:18
a poco sie pocic luzik ty jestes zmeczony a laska zadowolona proste

GhosT
30-04-08, 08:25
Ale to nie po bożemu :P
Hahah dobry temat :) Trzeba zacząć samemu coś kminić w tym kierunku ^^

Paluch
30-04-08, 14:51
a mieliscie kiedys zakwasy po seksie? :p

MhL
30-04-08, 15:14
oczywiscie, okolice miednicy, posladki, dolne partie plecow, kark. To ogolno-rozwojowy sport. Polecam :p

oSiŁeK_sNd
30-04-08, 16:50
proste...i uda od wewnętrznej strony...tez hardcorowe zakwasy...nie da sie chodzic na drugi dzien :]

Paluch
30-04-08, 20:13
No i te klopoty z chodzeniem przez kilka godzin po... hehe :D cudowne uczucie...

Dobra, trzeba spadac, bo dobrego seksu od roku nie mialem.