Zobacz pełną wersję : Co z tym zrobic?? ;/
Nie wiedzialam, w jakim dziale wstawic ten temat, wiec wstawiam tu.. Bo wszyscy pracujecie nad miesniami, a ja mam pytanie zupelnie odwrotne.. tzn. bo czeka mnie sporo pracy ( w koncu mieszkam na wsi ;/ ) i nie chce sobie wyrobic miesni.. Dzis mialam jeden taki ciezki dzien i widze, ze troche mi sie miesnie uwidocznily na ramionach.. ;(( A ja ich nie chce.. :( Wiec jak mozna "zbic" miesnie?? :???: Pracy nie moge uniknac, wiec nie da rady, zebym nie pracowala..
Sylwia ja bym na twoim miejscu jeszcze cwiczył (areobik) i będziesz miała super wysportowaną sylwetke :D
Super wysportowana to ja juz jestem :P Ale ja nie chce miec widocznych miesni.. ;/ a juz szczegolnie na ramionach..
po takiej pracy to Ci tych miesni i tak za wiele nie przybedzie ;]
to ze teraz sie uwidocznily to efekt tzw spompowania ktory nas "kulturystyow" niezmiernie cieszy ale dla nas niestety (dla Ciebie stety) szybko znika ;)
Super wysportowana to ja juz jestem
to juz jestem zachwycony... dostane jakas foteczke :D
p.s tak jak oskar mówi - to nie powinno zrobic z ciebie kulturystki, takze bez obaw...
Nie no, nie chodzi mi od razu o kulturystke.. Tylko, ze zawsze mialam szczuple rece, w ogole jestem szczupla, i te miesnie troche tak by mi nie pasowaly do mojej sylwetki.. ;/ Ale skoro jest to "efekt tzw. spompowania", to oddycham z ulga :P
Xplayer01, kiedys tak :P Zreszta, zaliczam wizyte u fryzjera w nastepnym tygodniu, bo mi sie imprezy szykuja :)
A wracajac do tematu, to jednak, gdyby mi to zostalo, to jak by mozna bylo to "zbic" ?? (nie wiem, jak to ujac..)
wtedy jak chcesz to zbic to imprezy beda wybawieniem dla Ciebie ;]
alkohol , amfetamina i jej podobne powinny z Ciebie zrobic chucherko %-)
sylwka czekam z niecierpliwością na fotki - jak cos to na PW :D
Jose alko tak ale amfy to ty jej nie proponuj :P
Jose, ha, ha, ha :P Nie pije alkoholu ani nie zazywam narkotykow :) Wiec i to mi raczej nie pomoze .. :( ;)
no to nie ma dla Ciebie rady :(
musisz byc juz babą z miesniami wiekszymi od naszych .. trudno :(
%-)
Naprawdę?? :( Skoro nic mi nie pomoze, to ja moze wezme udzial w tym naszym konkursie ?? :mrgreen:
Jose, tylko nie baba.. :evil: :razz: Ja tu mam powazny problem, a Wy sie nasmiewacie ;( :twisted:
zartowalem przeciez ;]
nic Ci sie nie stanie ;)
nefretette
05-08-06, 22:24
Sylwka, bez przesady :) mięsnie Ci nie urosną od prac domowych itp... Wiadomo, przez okres czasu gdy będziesz ich używała, uwidocznią się bardziej, ale z czasem gdy już zaprzestaniesz nie będą one widoczne. Nie masz się zupełnie czym martwić.
Pozdrawiam ;)
mięsnie Ci się nie wyrobią od prac domowychale tu nie mowa o pracach domowych ale o pomocy na roli...
a tam rozne rzeczy sie robi np przerzucanie łajna itd a od tego to juz miesnie troche rosnac maja prawo ale i tak bym sie tym nie przejmowal ;]
Jose, yhyy, tylko tak mowisz, zeby mnie pocieszyc!! :P
nefretette, to nie sa zwykle prace domowe, tylko takie cos jak noszenie workow, sypanie zboza, itd. ;) Zabraklo ludzi, no i zmusili mnie, zebym szla im pomoc.. A jak pomysle, ze czeka mnie wiecej.. :( Tez pozdrawiam :D
[ Dodano: 2006-08-05, 22:28 ]
np przerzucanie łajna
akurat tego sie teraz nie robi :P Zreszta, ja nie przepadam za tym, od tego sa faceci :mrgreen:
[ Dodano: 2006-08-05, 22:28 ]
Ale przyklad dales.. :P
sylwka, a ile hektarów macie do obrobienia ???
To nie mieszkasz w Gdyni?? ;> koło gdyni :P mieszkalem w gdyni ale sie wyprowadzilem 3 lata temu ;]
sylwka, a ile hektarów macie do obrobienia ???
Nieduzo, 7 ha :D Ale to i tak ciezka robota jak dla mnie ;/ :)
Ale i tak wole mieszkac na wsi, bo nikt sie nie skarzy, ze trzeba sciszyc muzyke ;)
nefretette
06-08-06, 22:00
Sylwka to kiedy robisz imprezke :mrgreen:
nefretette, jaka imprezke??? :mrgreen:
nio 7 h to nie jest tak mało
znam tą robotę bo co roku wyjężdzałem na takie wakacje do dziadka na mazury
mieli wtedy 42 h i każda para rąk była potrzebna
nefretette
07-08-06, 09:34
nefretette, jaka imprezke??? :mrgreen:
No kiedy robisz imprezke :D Można do woli słuchać głosnej muzy, więc impreza się uda napewno :) a na drugi dzień wszyscy wspólnymi siłami pomożemy Ci na roli :mrgreen:
co Ty na to :lol:
sławo, to ja sie bardzo ciesze z tych moich 7ha :P
nefretette, no to za tydzien megaimprezka u mnie :P Tylko jak ktos mi ucieknie od roboty, to wysle za nim list gonczy!! :twisted:
nefretette
07-08-06, 20:30
nefretette, no to za tydzien megaimprezka u mnie
uuuu za tydzień to nie bardzo, za tydzień to my będziemy densić pod gołym niebem ;p chyba wiesz o czym pisze :D Beach Party oczywiście :lol:
tak więc za 2 tyg. można pomyśleć o imprezce u Ciebie :mrgreen:
nefretette, no to za tydzien megaimprezka u mnie
uuuu za tydzień to nie bardzo, za tydzień to my będziemy densić pod gołym niebem ;p chyba wiesz o czym pisze :D Beach Party oczywiście :lol:
tak więc za 2 tyg. można pomyśleć o imprezce u Ciebie :mrgreen:
Esh, fakt ;) Ale za 2 tyga to znowu ja mam impreze :P U kumpeli za miedza- 18nastka :D A za 3 wybywam na dyskoteke :P Wiec za miesiac mozemy zrobic u mnie Beach Party.. :mrgreen:
nefretette
07-08-06, 20:56
Dobra trzeba tylko skręcic ekipe :D
Troszke zeszliście/szłyscie z tematu... ale
Dobra trzeba tylko skręcic ekipe
jak mnie tylko ktos przenocuje to jade :P
Troszke zeszliście/szłyscie z tematu... ale
Oj, tylko troszeczkę :P Ja mam tylko jedno łóżko!! :P
Ja mam tylko jedno łóżko!!
mi to wcale nie przeszkadza... :cool:
To gdzie ta impreza i z kim śpie? :mrgreen:
Zaraz to ty mozesz jedynie banana wyłapać za bezsensowny spam :|
Xplayer01, nie denerwuj sie :) I jak juz mowilam, kłóćcie sie na PM :)
Wracajac do tego mojego tematu.. Ogolnie jestem happy, bo jak przez ten tydzien padalo, to nie bylo roboty :mrgreen: I jak na razie nie widac mi zadnych miesni :D Ale widze, ze pogoda wraca.. NIby sie ciesze, ze bedzie znowu goraco, ale praca sie szykuje.. ;-( I tak zle, i tak niedobrze :/
hmm po przeczytaniu twojego pytania Sylwka musze powiedzieć, że jeszcze nikt nie zadał takiego trudnego pytania. Jak już wyżej powiedziano to co nas cieszy po treningu to Ciebie drażni, wieć jak Ci tu pomóc. Odpowiedź jest w sumie głupia, ponieważ Ty pytasz się co robić?? a należy nic nie robić (co nieużywane to zanika). A skoro mówisz, że musisz pracować to z wielkim bulem musze Ci powiedzieć (mam nadzieje że mnie nie zbijesz :mrgreen: ), że nic nie poradzisz na twój stan jeżeli będziesz dalej pracować na roli. W sumie jest jeszcze jedna opcja: rób tak aby się nie narobić( no wiesz poobijać się nikomu nie zaszkodzi :razz:) i jedz fastfoody( chodzi mi o to aby nabrałaś troche tłuszczyku, oczywiście bez przesady :mrgreen: ) wtedy warstwa tłuszczu pokryje, twoje mięśnie i nie bedziesz mieć zarysów mięśni :mrgreen:
ooo tak na poboczu to wielkie dzięki za wysłanie mi życzeń urodzinowych, byłem mile zaskoczony jak dziś rano zobaczyłem skrzynke pocztową :cool:
hmm po przeczytaniu twojego pytania Sylwka musze powiedzieć, że jeszcze nikt nie zadał takiego trudnego pytania
Hyhy, no w końcu forum jest po to, by znaleźć odp na tak nurtujące pytanie :P
z wielkim bulem
bólem przez "ó" xD
musze Ci powiedzieć (mam nadzieje że mnie nie zbijesz ), że nic nie poradzisz na twój stan jeżeli będziesz dalej pracować na roli
Spoko, nie zbiję Cię, w końcu pewnie silniejszy jesteś, to ja bym mogła baty od Ciebie dostać :P No przecież muszę pracować, od tego nie ucieknę niestety :(
W sumie jest jeszcze jedna opcja: rób tak aby się nie narobić( no wiesz poobijać się nikomu nie zaszkodzi ) i jedz fastfoody( chodzi mi o to aby nabrałaś troche tłuszczyku, oczywiście bez przesady ) wtedy warstwa tłuszczu pokryje, twoje mięśnie i nie bedziesz mieć zarysów mięśni
hahaha, o nie :] Takiego czegos nie zrobie, bo mi szybko wchodzi ... :P Hehe, no ale thX za te rady :mrgreen:
ooo tak na poboczu to wielkie dzięki za wysłanie mi życzeń urodzinowych, byłem mile zaskoczony jak dziś rano zobaczyłem skrzynke pocztową
Ja też Ci wysłałam :D ]:->
Ja też Ci wysłałam ]:->wlasnie o Ciebie mu chodzi ;)
Ja też Ci wysłałam ]:->wlasnie o Ciebie mu chodzi ;)
Ach, o mnie.. hehe xD A no to nie ma za co, liczę na rewanż w grudniu :mrgreen:
Jose ale może też do innych to było skierowane.. Ach, Mattt tak piszesz, nic się domyślic nie idzie xD ;)
no wiesz nie chodzi mi o to aby zapychać się tłuszczem :mrgreen: a fastfoody podałem za przykład bo nie wiem co lubisz jeść :razz: a fastfood prawie wszystkim smakuje a wiadomo jaki zdrowy jest :mrgreen:
Wiesz może powinnaś się cieszyć z tego z że masz zarysy mięśni, bo co w tym złego?? wiesz wtedy można pomyśleć widząc cię - no laska jest fajna bo wysportowana, no i napewno silna, no jeszcze ta figura, sama słodycz. No ale wiem jak ty pomyślisz - jak ja wyglądam no nie dziewczyną jestem i mam muły na łapach tak nie może być!!
Według mnie lepiej jak widać więcej na ręce mięśnia niż tłuszczu :cool:
P.S w Grudniu się zrewanżuje :mrgreen: