Zobacz pełną wersję : Jakiego spalacza używać?
super koksiarz
01-04-08, 17:41
Witam. Mam trochę tłuszczu na brzuchu i nie daje mi to spać po nocach. Niby nic ale kiedy na basenie dziewczyny patrzą to trochę mi wstyd. No więc moje pytanie. Czy oprócz diety konieczne jest używanie spalacza. Mam dosyć nikły budżet i szukam jakiegoś dobrego spalacza do 40zł. Co byście poradzili?
super koksiarz
01-04-08, 18:42
Na pewno nikt nic na ten temat nie wie??
Polecam 40 złoty wydać na coś potrzebnego i zacząć się systematycznie ruszać .Efekt gwarantowany i 40 zł w kielni
super koksiarz
01-04-08, 18:57
Pewnie myślisz, że jestem jakimś grubasem co siedzi dzień w dzień na kompie :D
Nie, trenuję piłkę ręczną. Poniedziałek 1,5h, a od wtorku do piątku 3h na hali. Dodatkowy atut siłownia. No ale to na nic, bo ciągle mam wydatny brzusio. 182cm i 68,5kg wagi to dobrze, ale jednak ten brzuch.
ja mam 185cm i 112kg /musisz ćwiczyć brzuszek , biegać i zdrowo się odżywiać będziesz spalał i ci się nie będzie odkładało.Jeśli masz trochę tłuszczu to + dla ciebie ponieważ możesz to zamienić na mięśnie .Weź aminokwasy.Pozdrawiam ! Marcin
super koksiarz
01-04-08, 19:07
Co powiesz na robienie A6W i jakiś plan tygodniowy na rzeźbę?
a6w cieszy się dużą popularnością ja tak za bardzo się nie stresuje treningiem czasami coś nie zrobię i też żyje.Dużo ludzi twierdzi że na rzeźbę to trzeba wszystkie mięśnie dwa razy w tygodniu robić .Ja robie raz w tygodniu ale trening czterodniowy i bardzo intensywny.Popytaj dalej może ktoś ma jakieś doświadczenia i ci coś ułoży do twojej budowy ciała.Pozdrawiam ! Marcin
ja mam 185cm i 112kg /musisz ćwiczyć brzuszek , biegać i zdrowo się odżywiać będziesz spalał i ci się nie będzie odkładało.Jeśli masz trochę tłuszczu to + dla ciebie ponieważ możesz to zamienić na mięśnie .Weź aminokwasy.Pozdrawiam ! Marcin
Tłuszcz możesz sobie zamienić na mięsnie... weś się ogranij i nie pisz głupot, bo ludzi w błąd wprowadzasz. Same głupoty piszesz.
Do odchudzania aminokwasy ??? po co, żeby apetyt mu poprawiły ?
Żadnego spalacza nie bierz, jedynie karnityne przed wysiłkiem możesz,
z diety ogranicz węgle do tylu ilu potrzebujesz, jedź dużo białka, ponieważ się
nie odłoży, tylko zostanie wydalone, nie tak jak tłuszcz, czy węglowodany.
A6W jest dobre jednak wcześniej przygotuj brzuch do takiego wysiłku, jak nie
jesteś pewny, że podołasz. Masz jeszcze jeden wariant, ćwiczyć na masę przez około pół roku, wypracujesz sobie mięśnie, jednak tłuszcz będziesz miał,
ale jak jest więcej mięśni to łatwiej jest spalić. Ja tak zrobiłem, z tym że 1 rok i potem redukcja. Opłacało się.
Wielki bracie... Widzę, że ładny prosiaczek z ciebie, jak ja kiedyś, niestety nie jest tak optymistycznie jak myślisz, że tłuszcz zamienisz... wszystko spalić i budować od nowa trzeba.
PS. Nie jest to mój dział więc osta nie odstaniesz...
nie trafiłeś na forum, na którym można sobie lać wodę, niewiedzę i przejdzie...
super koksiarz
01-04-08, 19:43
moto2004, napisałeś, żeby jeść jak najwięcej białek, a węglowodany i tłuszcze ograniczyc do minimum. Czy to byłoby mądre, gdybym na śniadanie jadł płatki z mlekiem Nestle Cornflakes, na drugie i podwieczorek kanapkę z twarogiem albo piersią z kurczaka. I na kolację tez coś z nabiału. Obiad niestety szkolna stołówka to wyboru nie mam. Oczywiście 0 słodyczy i innych przyjemności :D
Zależy co uwarzasz za przyjemność :P Bo ja na przykład czytanie książek
Dieta może być ale dorzuć jakiś owoc i warzywo
PZDR
Tłuszcz możesz sobie zamienić na mięsnie... weś się ogranij i nie pisz głupot, bo ludzi w błąd wprowadzasz. Same głupoty piszesz.
Do odchudzania aminokwasy ??? po co, żeby apetyt mu poprawiły ?
Żadnego spalacza nie bierz, jedynie karnityne przed wysiłkiem możesz,
z diety ogranicz węgle do tylu ilu potrzebujesz, jedź dużo białka, ponieważ się
nie odłoży, tylko zostanie wydalone, nie tak jak tłuszcz, czy węglowodany.
A6W jest dobre jednak wcześniej przygotuj brzuch do takiego wysiłku, jak nie
jesteś pewny, że podołasz. Masz jeszcze jeden wariant, ćwiczyć na masę przez około pół roku, wypracujesz sobie mięśnie, jednak tłuszcz będziesz miał,
ale jak jest więcej mięśni to łatwiej jest spalić. Ja tak zrobiłem, z tym że 1 rok i potem redukcja. Opłacało się.
Wielki bracie... Widzę, że ładny prosiaczek z ciebie, jak ja kiedyś, niestety nie jest tak optymistycznie jak myślisz, że tłuszcz zamienisz... wszystko spalić i budować od nowa trzeba.
PS. Nie jest to mój dział więc osta nie odstaniesz...
nie trafiłeś na forum, na którym można sobie lać wodę, niewiedzę i przejdzie...
BCAA regulują gospodarkę tłuszczową i węglowodanową - potęgują rozpad i utrudniają gromadzenie się w organizmie tłuszczu zapasowego.
Intensyfikacja przemian tłuszczowych przez wolne BCAA, odbywa się zarówno na poziomie regulacji ogólnoustrojowej, jak też na poziomie metabolizmu tkanki mięśniowej i tłuszczowej - jest to zjawisko adaptacyjne, umożliwiające zachowanie równowagi życiowej, w głodzie i podczas długiej wytężonej pracy.
Zapotrzebowanie na BCAA wzrasta znacząco w trakcie i po wysiłkach fizycznych, w stresie, w drugiej połowie życia (po 40 - stce) oraz w dietach redukcyjnych (odchudzających).
Uwziełeś sie na mnie palancie a co do świnki to myśle że dużo byś musiał koksów zajebać żeby mieć taką sylwetkę jak ja.W twoim dziale też piszę masz pole do popisu.Chłopak się pyta jak się tłuszczu pozbyć i ja też się pytam a ty mnie jakimiś ostami straszysz.Jeszcze raz ci powtarzam to jest forum ogólne i do póki mnie stąd nie wyrzucicie to będę pisał to co wiem czy ci sie to podoba czy nie.
moto2004 Dałeś mi ostrzeżenie to napisz za co a nie jakieś fochy strzelasz .Jesteś nerwowy tak napisałeś w profilu .Strzepnij sobie to ci przejdzie bo ci testosteron do mózgu uderzył.
Długo nie popisałeś... dzieci neo won !