Zobacz pełną wersję : moze byl taki temacik nie wiem nei widzialem ale czy ktos wie moze?
Otuz jak w boxie wyrobic sobie ten jeden cios? nie raz walczylem z takim Litwincem na sparingach wiadomo wiecej doswiadczenia odemnie ale on mnie na deski nie dal rady poslac ani ja jego chociaz on w 70% kontrolowal walke a ja chcialbym wyrobic sobie taka sile ze jednym celnym ciosem skonczyc walke jak:M.Tyson.R.Marciano ehh
wiecie o co biega
jakie cwiczenia moze robic by to zyskac?
prosze o odp
i sorka jak byl taki temat
pozdrawiam
Trenowałem boks to ci powiem tak. Najpierw trzeba mieć siłę, a potem musisz dopracować technicznie cios. Najlepiej sierpowy albo hak. Chodzi by jak najkrótszą drogą i jak najszybciej cios doszedł do celu.
Ale też trzeba trafić w moment w którym przeciwnik ma rozlużnioną rzuchwę!!!
Serio spróbuj uderzyć się lekko w szczęke gdy masz ją zaciśniętą i gdy luźną
Cios musi być dynamiczny i wyprowadzony całym ciałem zacząwszy od odpowiedniego ustawienia nóg,ugięcie kolan, skręt tułowia i wreście uderzenie ręką.Najlepiej jak cios dojdzie do przeciwnika jak masz prawie prostą ręke.Cios oddajesz na wydechu pięść luźno i dopiero w ostatnim momencie zaciskasz.Jeśli masz ręce na gardę to cios oddajesz słabszy a jak masz opuszczone ręce to jesteś w stanie oddać szybki i mocny cios.Sama siłownia nie pomoże ci w szybkim i mocnym ciosie jeszcze ci przeszkodzi ponieważ zamula i stajesz się wolniejszy .(lepiej najpierw zacząć walczyć a później ćwiczyć niż na odwrót ) Pozdrawiam ! Marcin
Jeszcze jedna sprawa .Są ludzie którzy mają talent i nic nie trenując powalają z nóg .Inni tacy jak my musimy ciężko pracować.takie słowa często słyszałem z ust trenera jak młody narybek się pojawiał
dzieki za podpowiedz :)napewno przydadza mi sie te wskazuwki popracuje wiecej nad walka z cieniem i wiecej skakanki dla kondycji bo oczywiscie nie naleze do bokserow tych co sa bardzo szybcy raczej do tych sa w defensywie i kontruja jak nadazy sie okazja ;) a z checia szybkosc by sie przydala i ostatnio zastanawialem sie czy to jest sens trenowanie boksie w klubie angielskim poniewaz nic nie zyskuje po prucz tylko potu i odrobine szybkosci bo technika sie nie zmienila bo mam angoli takich ehh Fra...ow ze szok faworyzuja tych co od poczatku u nich trenuja a nie tych ktorzy chca cos zrobic i nie wiem czy samemu jakos trenowac czy trenowac samem + troche silowni + jak wroce do polski to w sz-nie swietny klub bokserski znalazlem dla siebie z swietnym trenerem i zawsze cos wyciagalem z treningu a tu jakas usterke moja w gardzie czy cos... wiec jak byscie zrobili olac angielski klub i zajac sie samemu soba czy poprostu chodzic tam ale nie czuje entuzjazmu w klubie a daleko mam do innego bo mieszkam w miasteczku eh a zalezy mi bardzo na boksie czasem czuje ze dobry jestem ale trzeba wyszlifowac ze mnie wszystko chociaz wiadomo ze jest mnostwo innych lepszych odemnie ale licza sie checi i determinacja czyz nie?
licze na podpowiedz jakas rowniez i wynagrodze sogami za wczesniejsza :)
pozdrawiam
Jeszcze dodam że trening boksu jest dzielony na rundy.Prawie wszystko się robi przez trzy minuty minuta pauzy i dalej .Ma to na celu przygotowanie do ringu.Nie jesteś faworytem trenerów ponieważ oni stawiają na młodych i się nimi opiekują od najmłodszych lat .Latami robią z nich zawodników.Bardzo dobre są tarcze zadaniowe i sparingi na treningach.Sporty walki z udziałem nóg tu sprawa wygląda troszkę inaczej.Trening około półtorej godziny cały czas w ruchu ,dużo biegania ,ogólnorozwojuwka ,rozciąganie,itd.kick bokser ma dobre nogi ale w większości przypadków ich słabym punktem są słabo dopracowane techniki ręczne.Jeśli zawodnik przerzuca się na boks to ma problem z rękoma .Zauważ P.Saleta wcześniej dobrze mu szło a jak zaczął przygodę z boksem to już nie było tak super.Może nie mam racji ale pisze to co wiem.Pozdrawiam ! Marcin
WIELKIBRAT skończ pierdzielić głupoty.
Spierdalam z tego forum bo nic tu ciekawego nie ma możesz mnie stąd usunąć czy jakoś się sam mogę wyjebać.Ja trenuje od siedmiu lat i to co tu pisze to moje doświadczenia.A ty jakie masz doświadczenia w walkach pewnie się oczytałeś dużo w necie.Właśnie skończyłem pierdolić.
no ja przyznam racje w jednej wypowiedzi wielkiemu bratu ze cios ma byc wyprowadzany z calego ciaga wtedy uderzenie jest silniejsze a szybkosc rowna sie tez sila wiec szybkosc mozna trenowac w latwe sposoby...ale mysle ze najpierw silownia a potem walki wedlug mnie oczywiscie...lapiemy mase masa jest wazna do uderzenia hyba nie musze mowic ze ludzie wieksi maja mocniejsze uderzenie gdyz majaa ciezsza reke wiekszy ciezar masy ciala...a potem cwiczymy szybkosc ale najlpeije jest laczyc silke z np boksem ja akurat tak robie i niemam jak narazie z tym problemu radze sobie w 100 procentach niewiem czy wzosze fcos do tego tematu ta wypowiadzia ale musialem to napisac:P
a i jeszcze zauwaz sobie taka sprawe ...zepnij sobie wszystkie miesnie naraz chodzi mi o klatke plecy i rece i wykonaj uderzenia tak przed siebie ala walka z cieniem a wez wykonaj uderzeni z luznymi rekoma i reszta miesni rozluznionymi uderzenie ma duzo mniejsza sile i szybkosc
Dzięki wsp 18.Dla sprostowania:większa masa to wyższa kategoria wagowa.Ja wcale nie pisze o walkach ulicznych gdzie kategorii wagowych nie ma i zasady walki są całkiem inne niż w sporcie.Jeśli ktoś chce to chętnie napisze o walkach ulicznych ale moderatorzy mogą to uznać za Pierdzielenie głupot.Myślałem że forum to miejsce gdzie wymienia się ogólne poglądy ale widzę że się pomyliłem.Przepraszam za ostatni post ale trochę mnie poniosło.Pozdrawiam ! Marcin
nie ma sie co denerwowac :p a co do ulicy no niema wlasnie zadnych zasad ale zawsze wygrywa wiekszy albo sprytniejszy...sprytniejszy tu uderzy tam odkoczy a wiekszy jak uderzy to koniec:) dlatego dobrze byc duzym i sprytnym i wtedy spokojnie mozna sie lapac:p
Wyjaśnienie do drugiego postu wsp18 / Jeśli chodzisz po ringu spięty to się szybciej męczysz a jeśli jesteś rozluźniony to mięśnie odpoczywają.Przy uderzeniu używasz mięśni ale ja pisze o ściskaniu pięści w ostatnim momencie przed zakończeniem ciosu.Pozdrawiam ! Marcin
no szybciejk sie meczysz...ale mi chodzi oto ze jak sie bijesz z kims na solowke dochodza do tego nerwy i tak szybko az sie nie zmeczysz
Jasne wtedy dostajesz tyle adrenaliny że jeszcze po walce nie wiesz co z sobą zrobić.Pozdrawiam ! Marcin
Otuz jak w boxie wyrobic sobie ten jeden cios? nie raz walczylem z takim Litwincem na sparingach wiadomo wiecej doswiadczenia odemnie ale on mnie na deski nie dal rady poslac ani ja jego chociaz on w 70% kontrolowal walke a ja chcialbym wyrobic sobie taka sile ze jednym celnym ciosem skonczyc walke jak:M.Tyson.R.Marciano ehh
wiecie o co biega
jakie cwiczenia moze robic by to zyskac?
Pierwsza rzecz to zapomniec o całym pomyśle. Mówie powaznie, polowanie na nokautujacy cios to najlepsza gwaracja nie zadania go. To musi po prostu "wyjść w praniu". A jak to osiagnąc? Worek, tarcze, piłka lekarska, piłka (gruszka) szybkosciowa. I przede wszystkim dobry trener od boksu.